BIG oraz Ninjas in Pyjamas to dwie pierwsze ekipy, które zapewniły sobie awans na wiosenne finały BLAST Premier 2021. Po bilet na nadchodzące zawody niespodziewanie nie sięgnęło natomiast Astralis, które wygrało tylko jedno z trzech rozegranych przez siebie spotkań.

Problemy Duńczyków zaczęły się już podczas inauguracyjnej serii starć. To właśnie wtedy polegli oni 0:2 z NiP-em, który przecież grał w dość nietypowym składzie, bo korzystał z pomocy zaledwie 17-letniego Erika "ztr-a" Gustafssona. Wówczas można było jednak sądzić, że jest to tylko wypadek przy pracy i ten zdarzyć może się każdemu. Tym bardziej że dzień później podopieczni Danny'ego "zonica" Sørensena poradzili sobie z OG Mateusza "maantuu" Wilczewskiego. Niemniej koniec końców nie miało to większego znaczenia, bo marzenia o awansie z  głowy wybiło im BIG, które w 2. rundzie dolnej drabinki zatriumfowało wynikiem 2:0.

Tym samym to właśnie BIG oraz NiP mogły świętować, bo na pewno zobaczymy je podczas zaplanowanych na połowę czerwca wiosennych finałów cyklu. W tej sytuacji tylko z dziennikarskiego obowiązku wspominamy, że w decydującym meczu grupy wygrali reprezentanci niemieckiej organizacji, wzbogacając się o 25 tysięcy dolarów. A co z Astralis oraz OG? Oba te zespoły pozostają co prawda w grze, ale swój bilet na zawody podsumowujące wiosnę będą musiały wywalczyć podczas turnieju Showdown. Ten odbędzie się w połowie kwietnia i zgromadzi w sumie szesnaście drużyn, które rywalizować ze sobą będą o zaledwie dwa premiowane awansem miejsca.

Końcowy układ drabinki grupy A prezentuje się następująco:

Półfinał UB Finał UB Wielki finał
Astralis 0
Ninjas in Pyjamas 2
Ninjas in Pyjamas 2
BIG 0
OG 0 Ninjas in Pyjamas 0
BIG 2 BIG 2
1. runda LB Finał LB
BIG 2
Astralis 0
Astralis 2
OG 0

Po więcej informacji na temat BLAST Premier Spring Groups 2021 zapraszamy do naszej relacji, do której przejść można po naciśnięciu na poniższy baner.