Na przestrzeni ostatnich dni x-kom AGO krok po kroku przybliżało się w kierunku mistrzostwa drugiej edycji Snow Sweet Snow. Dziś jednak ich wyścig o koronę dobiegł końca – i niestety nie jest to miłe zakończenie. Polska piątka napotkała przeszkodę nie do przejścia w wielkim finale, a przeszkodą tą okazało się HAVU Gaming. To właśnie Finowie mogą radować się z mistrzostwa tej odsłony zawodów oraz 40 tysięcy dolarów głównej nagrody.

x-kom AGO 0 : 2 HAVU Gaming
Nuke 8:16 Mirage 10:16 Train

Już od samego początku Nuke'a Polaków czekało znacznie trudniejsze wyzwanie. HAVU wygrało bowiem pięć pierwszych potyczek, choć oczywiście w większości z nich x-kom AGO miało spore problemy z finansami. Jednak nawet gdy było w sytuacji trzech na jednego, nie zdołało pokonać osamotnionego Janiego "Aeriala" Jussilę, który w pięciu pierwszych rundach nie padł ani razu. AGO znalazło przełamanie w szóstej wymianie, lecz HAVU ciągle uciekało z wynikiem i dopiero gdy na tablicy było 2:9, nasi rodacy zaczęli punktować, zmniejszając ostatecznie dystans do rywali do pięciu oczek przed zamianą stron.

W ataku potrzeba było jednak dać z siebie 120%, ale Finowie ani myśleli ułatwiać zadania swoim rywalom. Po pewnie wygranej pistoletówce dwunasty punkt dla HAVU był tylko formalnością i choć AGO zebrało się na odpowiedź, to końcówka należała już do oponentów. Tym bardziej że AGO postawiło wszystko na jedną kartę wcześniej i do ostatniej potyczki przystąpiło bez solidnego wyposażenia, co tylko ułatwiło HAVU przypieczętowanie wygranej na Nuke'u.

CZYTAJ TEŻ:
Czy ktoś powstrzyma Liquid? Rusza DreamHack Open March 2021

Pozostało mieć nadzieję, że na wybranym już przez Jastrzębie Mirage'u pójdzie im znacznie lepiej. Początki były jednak dalekie od idealnych – AGO przegrało nie tylko pistoletówkę i kolejną potyczkę, ale też rundę, gdzie dysponowało już lepszym ekwipunkiem. Tym razem Polakom udało się przełamać impas już w piątej rundzie, ale podobnie jak na poprzedniej mapie pogoń za wyrównaniem trwała w najlepsze. Przy wyniku 1:7 Karol "rallen" Radowicz i kompani ruszyli wreszcie z kopyta i dopisali do swojego dorobku kolejne cztery wygrane, zbliżając się do rywali na odległość tylko dwóch oczek. Końcówka była jednak bardziej wyrównana i po stronie atakującej ostatecznie AGO zdołało zgarnąć łącznie sześć punktów.

Nadzieję na remis na tablicy wyników dała pierwsza w tym meczu wygrana Polaków w pistoletówce i faktycznie Jastrzębiom udało się doprowadzić do remisu 9:9. Niestety, wysunięcie się na czoło po raz pierwszy w finale było już ponad siły AGO – zamiast tego HAVU wróciło na zwycięską ścieżkę i na nowo uciekło przeciwnikom na odległość trzech oczek. Choć nasi rodacy próbowali jeszcze obrócić losy meczu i pokazali swojego ducha walki, to ostatecznie musieli pogodzić się z porażką. W decydującej rundzie rallen przegrał pojedynek z Lasse "ZOREE" Uronenem, co było gwoździem do trumny AGO w tym meczu.

Tym samym x-kom AGO żegna się ze Snow Sweet Snow z 7000 tysiącami dolarów, natomiast druga polska drużyna, której udało się zakwalifikować do play-offów, czyli Anonymo Esports, zakończyła zmagania bogatsza o 3 tysiące. Ostateczna klasyfikacja play-offów Snow Sweet Snow 2 prezentuje się następująco:

1.  HAVU Gaming
2. x-kom AGO
3–4. Winstrike Team, Copenhagen Flames
5–8. Sprout, Cloud9, Gambit Esports, Ninjas in Pyjamas
9–12. Anonymo Esports, MIBR, Nemiga Gaming, SINNERS Esports