Ostateczne rozstrzygnięcia w League of Legends European Championship 2021 Spring już dzisiaj! Do zgarnięcia pozostały trzy miejsca w czołowej szóstce, o które będzie biło się pięć formacji. Dodatkowo kwestia pierwszej lokaty nadal nie jest rozstrzygnięta, co oznacza, że czekają nas fantastyczne mecze.

Jeszcze tydzień temu wydawałoby się, że absolutnie nie ma możliwości, aby Fnatic nie znalazło się w play-offach. Teraz jednak, po dwóch porażkach Pomarańczowo-Czarnych, taki stan rzeczy jest przynajmniej w pewnym stopniu realny. Co musi się stać, aby Oskar "Selfmade" Boderek i spółka pożegnali się z miejscem w fazie pucharowej? Po pierwsze, muszą przegrać swoje spotkanie z Rogue. Po drugie, SK Gaming, Schalke 04 oraz Misfits muszą wygrać swoje mecze. I o ile ostatnia dwójka jest raczej faworytem w swoich pojedynkach, tak SK mierzy się z G2 Esports, które cały czas walczy o pierwszą lokatę.

Kolejnym Polakiem biorącym udział w grze o miejsce w play-offach jest Oskar "Vander" Bogdan z Misfits Gaming, który na początek dzisiejszych zmagań zmierzy się z grającymi o nic zawodnikami Teamu Vitality. Oczywiste jest, że Króliki, aby liczyć się w grze, muszą pokonać ekipę Jusa "Crownshota" Marusicia. Nie powinno być to jednak wyjątkowo trudne zadanie, gdyż w tym tygodniu Pszczoły prezentują się wyjątkowo słabo. Jeżeli więc Misfits uda się wygrać dzisiejsze starcie, to pozostanie tylko jeden scenariusz, w którym nie awansuje do play-offów. Stanie się tak w przypadku, kiedy Schalke 04, MAD Lions, SK Gaming oraz Fnatic wygrają swoje starcia. Każdy inny wynik w tych czterech spotkaniach przy zwycięstwie ekipy Vandera sprawi, że będzie mogła ona cieszyć się z awansu.

Sprawa nadal nie jest rozstrzygnięta jeżeli chodzi o awans EXCEL Esports i będącego w tej ekipie Pawła "Czekolada" Szczepanika. Co prawda, teraz ekipa ta znajduje się w najgorszej sytuacji spośród wszystkich pięciu walczących o pozostałe trzy lokaty drużyn, jednakże nadal ma realne szanse na awans. Oczywiście wielkim odkryciem nie będzie, jeżeli powiemy, że reprezentanci brytyjskiej organizacji przed wszystkim potrzebują zwycięstwa w swoim spotkaniu. Jeżeli takowe nastąpi, to potem w zasadzie wszystko zostaje w rękach rywali. W tym przypadku scenariuszy jest sporo i są one skomplikowane, więc odsyłam was do oficjalnego foldy sheeta LEC.

Warto jeszcze wspomnieć o kwestii pierwszego miejsca, która jest nieco mniej istotna, ale jednak nadal ważna. Jeżeli G2 wygra swoje spotkanie, to sprawa jest przesądzona na korzyść Samurajów. Jeżeli za to przegra, to w przypadku wygranej Rogue formacja ta zgarnia pierwszą lokatę, ale w przypadku porażki, to G2 utrzyma się na fotelu lidera.

14 marca
17:00 Misfits Gaming vs Team Vitality BO1
18:00 EXCEL ESPORTS vs FC Schalke 04 BO1
19:00 Astralis vs MAD Lions BO1
20:00 G2 Esports vs SK Gaming BO1
21:00 Rogue vs Fnatic BO1

Wszystkie spotkania LEC będziecie mogli obejrzeć z polskim komentarzem na kanałach Polsat Games. Transmisja będzie dostępna na kanałach Polsat Games zarówno w telewizji, jak i w internecie na Twitchu oraz w serwisie YouTube. Po więcej informacji dotyczących czołowych europejskich rozgrywek LoL-a zapraszamy do naszej relacji tekstowej: