Pierwsze miesiące tego roku dla dywizji T1 w VALORANTA upłynęły pod znakiem porządkowania składu. Formacja najpierw zmieniła szkoleniowca, a potem wprowadziła na pokład dwóch nowych zawodników. Jak się okazuje, ewolucja kadry T1 jeszcze się nie zakończyła, wszak od dzisiaj David Denis będzie miał nie pięciu, lecz sześciu podopiecznych.

Powstanie sześcioosobowego zespołu pod banderą koreańskiej organizacji nie jest jakimś przełomem na scenie strzelanki Riot Games. W styczniu na system z dodatkowym graczem przeszli zwycięzcy europejskiego First Strike'a z Teamu Heretics, wkrótce pomysł ten wdrożyło też Cloud9, choć nie na długo, bo po lekko ponad miesiącu z drużyną rozstał się Daniel "vice" Kim. Teraz na rozbudowanie składu wraz z zakontraktowaniem Seonchanga "ANS" Lee zdecydowało się T1. 21-latek jeszcze w październiku zeszłego roku wywalczył mistrzostwo Overwatch League w barwach San Francisco Shock, jednak dwa miesiące temu przerwał karierę w grze Blizzarda, podając problemy zdrowotne jako główny, aczkolwiek niejedyny, powód swojej decyzji.

Kolejne esportowe laury ANS będzie mógł zdobywać już w VALORANCIE. Jak tłumaczy David Denis, zespół ma w głowie klarowny plan rozwoju swojego szóstego członka – na razie będzie starał się przyspieszyć proces adaptacji Koreańczyka do nowego tytułu, podczas gdy on będzie szlifował komunikację w języku angielskim. Na jakich zasadach sześcioosobowe zestawienie T1 będzie funkcjonowało w praktyce i przede wszystkim z jakim skutkiem? Na to pytanie odpowiedź dadzą następne turnieje, choć tych na rozkładzie ekipy aktualnie nie widać.

Aktualny skład dywizji T1 w VALORANTA prezentuje się następująco:

  • Tyler „Skadoodle” Latham
  • Sam „DaZeD” Marine
  • Ha „Spyder” Jung-woo
  • Timothy „autimatic” Ta
  • Rahul "curry" Nemani
  • Seonchang "ANS" Lee
  • David Denis – trener