Pierwszy wtorkowy dwumecz w ramach ESL Mistrzostw Polski zakończony. O kolejne punkty w klasyfikacji walczyły MAD DOG'S PACT i Illuminar Gaming, a zwycięsko z tego spotkania wyszli podopieczni Vincenta "VinSa" Jozefiaka. Aczkolwiek nie jest to kompletne zwycięstwo, bo PACT miał realne szanse na sześć oczek w ligowej tabeli, ale na Vertigo Illuminar zdołało rzutem na taśmę doprowadzić do remisu i uratować swój honor.

MAD DOG'S PACT 16 : 8 Illuminar Gaming
(ESL Mistrzostwa Polski – 6. kolejka)
16 9 Train 6 8
7 2

Odważne wejście na bombsite w wykonaniu MAD DOG'S PACTU zakończyło się pierwszą wygraną na koncie tej drużyny, ale świetna dyspozycja Kuby "Markosia" Markowskiego ze scoutem dała szybkie wyrównanie. Mało tego – to Illuminar zaczęło punktować i kilka minut później obie drużyny dzieliły już trzy oczka. Gdy jednak PACT znów miał do dyspozycji lepszy ekwipunek, tym razem zrobił z niego odpowiedni użytek i błyskawicznie doprowadził do remisu, a m.in. dzięki dobrej grze Jacka "MINISE'A" Jeziaka zaczął uciekać z wynikiem. Dopiero w ostatniej rundzie pierwszej połowy Illuminar przełamało impas i dołożyło do swojego dorobku szósty punkt, ale i tak traciło trzy oczka i nie mogło sobie pozwolić na więcej wpadek.

Ta miała miejsce już w pistoletówce, przez co zamiast bardziej zaciętego widowiska byliśmy świadkami desperackiej pogoni za wyrównaniem w wykonaniu graczy IHG. A w zasadzie w wykonaniu Dominika "GruBego" Świderskiego, bo choć on radził sobie co najmniej przyzwoicie, to jego kompani pod względem statystyk wypadali znacznie gorzej. Również drużynowo Illuminar było ciągle za plecami rywali, aż wreszcie ci zadali decydujący cios, ustalając wynik Traina na 16:8.

Illuminar Gaming 15 : 15 MAD DOG'S PACT
(ESL Mistrzostwa Polski – 6. kolejka)
15 7 Vertigo 8 15
8 7

Druga mapa zaczęła się kolejną wygraną PACTU w pistoletówce, aczkolwiek tym razem rywale nie zebrali się na szybką odpowiedź i kilka minut później na tablicy widniał już wynik 3:0. Na tym jednak sielanka się skończyła, bo pierwszy full Illuminar dał tej drużynie inauguracyjny punkt, a zaraz za nim poszły kolejne. Po raz pierwszy w tym spotkaniu to PACT musiał zażarcie gonić wynik i szło mu to całkiem nieźle. Dowodem tego może być fakt, że w rezultatu 4:7 udało się jeszcze przechylić szalę zwycięstwa w pierwszej połowie na swoją stronę i rzutem na taśmę ją wygrać.

Problemy zaczęły się po stronie atakującej, bo Illuminar wreszcie zdołało wygrać pistoletówkę i na nowo objęło prowadzenie, doprowadzając do wyniku 10:8. Jednak PACT z kompletnym wyposażeniem wrócił na zwycięską ścieżkę i zepchnął przeciwników na margines, notując pięć wygranych z rzędu. IHG raz jeszcze musiało więc wybrać się w pogoń za rywalami, która szybko przerodziła się w pogoń tylko za remisem. Koniec końców jednak udało się tego dokonać, dzięki czemu Illuminar dopisuje honorowy punkt do swojego dotychczasowego dorobku, aczkolwiek sytuacja tego zespołu w tabeli w dalszym ciągu jest daleka od ideału.

W drugim dzisiejszym dwumeczu zobaczymy Team ESCA Gaming oraz Izako Boars. Jeśli Dziki zdobędą dziś komplet punktów, wskoczą na fotel lidera, ale w każdym innym przypadku na szczycie pozostanie Anonymo Esports. Dla ESCA natomiast zwycięstwa na obu mapach dadzą awans aż na piątą lokatę, ale na pewno faworytem tego spotkania pozostaje IB. Mecz ten będziecie mogli obejrzeć w ESL.TV Polska, a po więcej informacji dotyczących tej edycji ESL Mistrzostw Polski zapraszamy do naszej relacji tekstowej: