Pierwszy półfinał European Masters 2021 Spring zakończony. W bitwie BT Excel z mousesports górą byli mistrzowie wiosennej edycji Northern League of Legends Championship, którzy pokonali wicemistrzów niemieckich rozgrywek 2:1. To oznacza, że już jutro staną oni do walki o swój pierwszy mistrzowski tytuł EU Masters, ale na ich drodze stanie Karmine Corp lub UCAM Esports Club.

BT Excel 2:1 mousesports

BTXL 1:0 MOUZ
Orome
Renekton
Satorius
Gnar
Markoon
Hecarim
Pridestalkr
Xin Zhao
Hatrixx
Malzahar
LIDER
Akali
Deadly
Kai'Sa
Gadget
Seraphine
Advienne
Rell
Enjawve
Nautilus

mousesports zdecydowanie nie zaczęło tego meczu udanie. Nie dość, że pierwszą krew oddał Ilya "Gadget" Makavchuk, to Myszy dały sobie wykraść smoka po zwykłym Szperaczu Pustki od Kai'Sy Matthew "Deadly'ego" Smitha. Zaledwie kilkadziesiąt sekund po stracie bestii jednak to BT Excel popełniło błąd, nurkując głęboko pod wieżę na topie i tracąc łącznie dwóch graczy. Podopieczni brytyjskiej organizacji szybko otrząsnęli się po tej wpadce i wrócili na zwycięską ścieżkę, a w szesnastej minucie po eliminacji trzech rywali zniszczyli również pierwszą wieżę w grze. To mocno przechyliło szalę zwycięstwa na stronę tej formacji – w kolejnych minutach MOUZ grało już bardziej defensywnie, pozwalając rywalom na zniszczenie wież zewnętrznych.

Myszy nie zamierzały jednak na dobre pogodzić się z porażką, co udowodniły po upływie dwudziestej minuty, wygrywając dwa kolejne teamfighty. Co prawda w drugim z nich Barona zdobyło BTXL, lecz trzy zabójstwa na koncie Adama "LIDERA" Ilyasowa z pewnością mogły jeszcze namieszać w tym spotkaniu. Przewaga w złocie nie rosła i znaczyła tak naprawdę coraz mniej, bo choć BT Excel miało sporo więcej złota do dyspozycji, to musiało obawiać się wrogiego midlanera, a także trzech Smoków Oceanicznych po stronie oponentów.

Gdy wydawało się, że mousesports znalazło idealny teamfight, siłę Renektona pokazał Andrei "Orome" Popa, który swoim leczeniem oraz obrażeniami odwrócił losy tej walki. Wkrótce po tym wraz z kompanami postawił wszystko na jedną kartę i podjął ryzykownego smoka, lecz koniec końców nie musiał żałować tej decyzji. Z Duszą Smoka zdobycie Nashora było znacznie łatwiejszym zadaniem, a wobec siły rywali MOUZ pożegnało się z inhibitorem na topie. Kilka minut później odbyła się decydująca walka, w której Myszy zostały unicestwione, a BTXL mogło spokojnie dopełnić formalności.

BTXL 0:1 MOUZ
Orome
Gnar
Satorius
Gragas
Markoon
Hecarim
Pridestalkr
Xin Zhao
Hatrixx
Orianna
LIDER
Yone
Deadly
Jinx
Gadget
Seraphine
Advienne
Rell
Enjawve
Nautilus

Druga potyczka nie była już tak szalona w początkowych minutach – przed pierwszą krwią (przelaną przez BT Excel) padł Smok Górski, którego zdobyło mousesports. Mało tego, MOUZ wyrównało również wynik eliminacji po solowym zabójstwie w wykonaniu Milo "Pridestalkra" Wehnesa. Holenderski dżungler z czasem siał coraz większy postrach na Summoner's Rifcie, ale stan złota (oraz zniszczonych wież) był bardzo wyrównany.

Kolejne minuty nie przynosiły rozstrzygnięcia, ale biorąc pod uwagę trzy smoki po stronie Myszy było pewne, że obie drużyny będą koncentrować swoją uwagę na dolnej części rzeki. BTXL nie dość, że odwlekło w czasie potencjalne zdobycie Duszy przez rywali, to po eliminacji ich dżunglera zdobyło pierwszego Nashora w grze. Po kolejnej wygranej walce wydawało się, że domknięcie całej serii w tylko dwóch potyczkach jest wyłącznie kwestią czasu. MOUZ jednak ponownie nie dało łatwo za wygraną – po udanej obronie górnej wieży w 33. minucie zdobyło Duszę Smoka, a kilka minut później również Nashora. Mimo deficytu w złocie to podopieczni niemieckiej organizacji napierali na oponentów, a po eliminacji trójki graczy BT Excel remis stał się faktem.

MOUZ 0:1 BTXL
Satorius
Gnar
Orome
Renekton
Pridestalkr
Hecarim
Markoon
Nidalee
LIDER
Ryze
Hatrixx
Orianna
Gadged
Varus
Deadly
Ezreal
Enjawve
Rell
Advienne
Rakan

Po porażce BT Excel zdecydowało się przenieść na czerwoną stronę mapy. Mimo utraty pierwszego smoka, to zespół Marka "Markoona" van Woensela otworzył wynik zabójstw, a do tego zgarnął Herolda. Kilka minut później po kolejnej wygranej wypuścił potwora na midzie, powiększając stan swojego konta, ale jeszcze przed kwadransem MOUZ odrobiło część strat i wcale nie było jeszcze na przegranej pozycji. Sytuacja zmieniła się w przeciągu kilku kolejnych minut. Ciągłe wyłapywania oponentów przez BTXL wysuwały ten zespół na coraz wyraźniejsze prowadzenie, ale gdy Myszy wygrały teamfight w okolicach smoka, zdobywając tym samym trzecią bestię, wszystko znów stanęło na ostrzu noża.

BT Excel zdołało jednak po raz kolejny w tej serii odwlec w czasie zdobycie Duszy przez rywali, a tuż po upływie pół godziny gry zgarnęło również Nashora. Z jego wzmocnieniem przełamało się przez obronę MOUZ na midzie, a kilkadziesiąt sekund później również na bocie. Skupione na odpieraniu ataków superminionów mousesports musiało sobie odpuścić walkę o kolejnego Barona, ale było bardzo blisko wygrania walki w 39. minucie. Ostatecznie jednak w niej triumfowało BTXL, a wykorzystując długie czasy odrodzenia wrogich bohaterów mistrzowie NLC 2021 Spring mogli postawić kropkę nad i.


Po więcej informacji dotyczących EU Masters 2021 Spring zapraszamy do naszej relacji tekstowej: