Pandemia w znaczący sposób wpłynęła na kształt esportowego kalendarza w Counter-Strike'u. I nie chodzi nawet o to, że od ponad roku nie odbywają się lany – rok 2020 był bowiem pierwszym od 2012, w którym nie został rozegrany ani jeden Major CS:GO!

Wiele wskazuje jednak, że w roku 2021 mistrzostw świata w CS-ie powrócą i odbędą się w Sztokholmie, jakoby wieńcząc cały sezon. Czy jednak porzucenie organizacji dwóch turniejów na rzecz jednej imprezy o najwyższej randze to coś, przy czym twórcy pozostaną na dłużej? Prawdopodobnie nie, a przynajmniej tak twierdzi HLTV, które dotarło do maila przesłanego przez Valve do organizatorów imprez CS:GO. Wynika z niego jasno, że firma Gabe'a Newella zarówno w 2022, jak i 2023 wróci do systemu z dwoma Majorami na rok. Każdy z nich miałby zostać poprzedzony jednym turniejem Regional Major Rankings w każdym z pięciu branych pod uwagę regionów.

Pierwszy Major w 2022 i 2023 powinien odbyć się pod koniec maja, drugi zaś na początku listopada. Podmioty zainteresowane organizacją zarówno Majora, jak i zawodów RMR w roku 2022 mają czas do końca czerwca, by przedłożyć Valve swoje propozycje. Z kolei firmy, które chciałby zapewnić sobie takie prawo w roku 2023, mogą przygotowywać oferty do końca listopada. Z maila nie wynika jednak jednoznacznie, kiedy zapadną jakiekolwiek wiążące decyzje i kiedy zostaną one podane do publicznej wiadomości. Nie wiadomo też, czy w takiej sytuacji pula nagród powróci do poziomu 1 miliona dolarów na każde z zawodów.

Na razie najbliższą współorganizowaną przez twórców CS:GO imprezą jest PGL Major Stockholm 2021. Turniej ten odbędzie się między 23 października a 7 listopada i zapewni swoim uczestnikom łączną pulę nagród w wysokości 2 milionów dolarów.