Czwartą kolejkę League of Legends European Championship rozpoczęło spotkanie pomiędzy Teamem Vitality oraz Astralis. Pszczoły uskrzydlone po poprzednim, świetnym tygodniu z pewnością były głodne kolejnego zwycięstwa na koncie. Tym razem to jednak reprezentanci duńskiej organizacji utarli im nosa i zwyciężyli w pewnym stylu.

Astralis 1:0 Team Vitality
WhiteKnight
Renekton
SLT
Gankplank
Zanzarah
Trundle
Selfmade
Rumble
MagiFelix
Akali
LIDER
Lucian
Jeskla
Aphelios
Crownshot
Ezreal
promisq
Thresh
Labrov
Nautilus

Trzeba pochwalić Astralis za świetną grę wizją w pierwszych minutach gry. Chociaż nic szczególnego się nie wydarzyło, to dwie próby gankowania ze strony Oskara "Selfmade'a" Boderka zostały uniknięte między innymi dzięki świetnej świadomości zawodników z ekipy niebieskiej. Nikolay "Zanzarah" Akatov i Hampus "promisq" Abrahamsson odwiedzili z kolei górną aleję i zapewnili swojemu toplanerowi pierwszą krew. Wcześniej leśnik Astralis zabił pierwszego smoka, tak więc pierwsze minuty wyglądały obiecująco.

Po odwiedzinach na górnej części mapy doszło do pierwszej walki o Herolda. Co prawda potwór został przejęty przez Selfmade'a, ale w teamfightcie Pszczoły straciły więcej sojuszników. Na mapie rozpoczęła się w końcu akcja. Najpierw padła pierwsza struktura na korzyść Vitality, chwilę później Adam "LIDER" Ilyasov samotnie wyeliminował przeciwnego midlanera. Do tego Polakowi udało się zapewnić swojej ekipie smoka. Reprezentanci francuskiej organizacji mogli cieszyć się drobną przewagą w złocie przed upływem kwadransa.

Dzięki świetnym hakom w wykonaniu promisq Astralis było w stanie zwyciężyć w walce niedaleko smoka. To wyrównało różnicę posiadanego złota i pozwoliło rozpędzić się Akali. Następnie dość dziwne śmierci Enzo "SLT" Gonzaleza i Selfmade'a dodatkowo utrudniły zadanie VIT. Zawodnicy duńskiej organizacji zapewnili sobie fioletowe wzmocnienie w 21. minucie i zaczęli powiększać swoją przewagę na mapie. Dwie minuty później wygrali kolejną walkę i przedarli się do wrogiego Nexusa.

Już za chwilę Rogue będzie podejmować SK Gaming. Pełny harmonogram oraz transmisję z  LEC 2021 Summer Split możecie znaleźć w naszej relacji tekstowej: