Kolejne problemy na Intel Extreme Masters Cologne 2021. Organizatorzy turnieju opublikowali bowiem komunikat, że dwóch zawodników Teamu Spirit zostało skierowanych na przymusową kwarantannę z powodu możliwego kontaktu z osobą zakażoną COVID-19.

Pechowy lot dwóch Rosjan

Cała sprawa dotyczy Borisa "⁠magixxa⁠" Vorobieva i Abdula "⁠degstera⁠" Gasanova. Obaj gracze otrzymali bowiem od przedstawicieli niemieckiej służby zdrowia informację o tym, że podczas lotu do Kolonii znajdowali się oni blisko osoby, która potem otrzymała pozytywny wynik testu na obecność COVID-u. W związku z tym podjęto decyzję, że nastoletni Rosjanie pozostaną na kwarantannie, na której znaleźli się od razu po przybyciu do Niemiec. Ta została ostatecznie przedłużona do 19 lipca, co oznacza, że magixx i dester cały turniej rozgrywać będą z wnętrza swoich hotelowych pokoi. Co warte wspomnienia, gracze tuż po przybyciu nad Ren mieli wykonywane testy, które dały wynik negatywny, i ogólnie czują się dobrze.

W komunikacie ESL zaznaczono, że zawodnicy nie mieli żadnego kontaktu z osobami odpowiedzialnymi za organizację turnieju. Co więcej, sytuacja Vorobieva i Gasanova nie wpłynie również na pozostałych zawodników Spirit, bo ci osobiście nie widzieli się jeszcze z pechową dwójką, dzięki czemu swoje mecze w ramach IEM Cologne będą mogli rozgrywać, podobnie jak inni gracze, z wnętrza areny. Przypomnijmy, że kolejny mecz z udziałem ekipy z Europy Wschodniej już dziś – o godzinie 13:30 podejmie ona FaZe Clan w 1. rundzie dolnej drabinki grupy B. Zwycięzca tego spotkania zachowa jeszcze szanse na awans do play-offów, podczas gdy przegrany zakończy swój udział w zawodach.

Nie pierwsza taka sytuacja

To nie pierwsze problemy związane z COVID-19, które pojawiły się podczas kolońskiego IEM-a. Kilka dni temu pozytywny wynik testu otrzymał przecież jeden z reprezentantów Heroic, w efekcie czego całej drużynie przedłużono kwarantannę. W tym wypadku zakończyło się jednak happy endem, bo późniejsze badania wyszły już negatywnie, co wskazywało, że poprzedni wynik był efektem zakażenia przebytego w przeszłości. Dlatego też wczoraj Duńczycy otrzymali zgodę na opuszczenie kwarantanny.