Nierzadko słyszymy o oskarżeniach na tle seksualnym w firmach zajmujących się gamingiem czy esportem. Dziś takowe dochodzą do nas z Acitivison Blizzard, twórcy między innymi takich tytułów jak World of Warcraft, Diablo czy Hearthstone. Firma naturalnie zajmuje się także kreowaniem esportowych ekosystemów w swoich produkcjach, takich jak Call of Duty League czy Overwatch League.

Blizzard przymyka oko na molestowanie?

Najnowszy pozew w kierunku Activision Blizzard został złożony przez kalifornijski California Department of Fair Employment and Housing. Jest on wynikiem dwuletniego śledztwa dokonanego przez organ. DFEH nadało kulturze pracy w firmie łatkę "frat boy", co oznacza środowisko pracy, które sprzyja molestowaniu i innym obraźliwym zachowaniom wobec kobiet również w niej pracujących.

Agencja wytoczyła masę zarzutów w stronę twórcy popularnych gier. W całości możemy przeczytać je w publicznych, liczących 29 stron dokumentach. Obraźliwe zachowania przyjmowały różną skalę i postać. Można wymienić chociażby niedawanie kobietom podwyżek czy awansów ze względu na możliwość zajścia w ciąże, słowne i cielesne molestowanie seksualne, czy też robienie żartów z gwałtu. Co więcej, jednym z podanych w dokumencie przykładów mówi się o pracownicy, która na wyjeździe służbowym ze swoim szefem odebrała sobie życie na skutek wcześniejszego molestowania na tle seksualnym.

DFEH walczy o odpowiednie zadośćuczynienie w kierunku pokrzywdzonych kobiet, które miałoby zawierać m.in. wypłatę odszkodowań, wyrównanie płac i benefitów, a także inne elementy. Co więcej, agencja stara się o ukaranie Activision Blizzard przez władze federalne i stanu Kalifornia.

Firma nie zgadza się z oskarżeniami

Sama firma w oświadczeniu wydanym na łamach Bloomberg Law zaprzecza oskarżeniom. – DFEH przedstawia zniekształcony i w wielu przypadkach fałszywy obraz przeszłości Blizzarda. Byliśmy wielce kooperatywni z DFEH na przestrzeni trwania śledztwa, zapewniając niezbędne dane i dokumenty, lecz agencja odmawia poinformowania nas o błędach, które zauważyła. Obraz Blizzarda, jaki tworzy DFEH, nie jest zgodny z rzeczywistością – możemy przeczytać.