Dzisiaj rozpoczniemy przedostatni weekend w ramach fazy zasadniczej League of Legends European Championship. Przed nami głównie pojedynki w środku stawki, które będą kluczowe dla walki o miejsce w play-offach. Najważniejszym spotkaniem będzie jednak starcie dwóch liderów. O pierwszą lokatę powalczą Fnatic oraz Rogue. Sprawdźmy zatem dokładny harmonogram LEC.


Wszystko o LEC:


Potencjalne zaskoczenia i pojedynki w środku tabeli

W pierwszym meczu FC Schalke 04 Esports podejmować będzie EXCEL ESPORTS. Obie formacje wciąż utrzymują się w walce o miejsce w play-offach. Brytyjskiej organizacji brakuje jednej wygranej do dogonienia reszty pretendentów do szóstej lokaty. Zwycięstwo z ekipą Matúša "Neona" Jakubčíka powinno być priorytetem, jako że jest to rywal teoretycznie słabszy. Z drugiej jednak strony dla Schalke jest to ostatni split w LEC. Nie będzie już drugiej szansy dla tej drużyny, dlatego możemy się spodziewać bardzo wyrównanej walki z obu stron.

Następnie Team Vitality zmierzy się z Misfits Gaming. Króliki mają swoje wzloty i upadki w tym sezonie, ale ich słabsze momenty są niczym w porównaniu z mieszaną formą ekipy Oskara "Selfmade'a" Boderka. Pszczoły nie mogą znaleźć stabilnej formy i wszystko wskazuje na to, że będą na granicy awansu do play-offów. Ich wybuchowy styl gry poprzednio nie zadziałał na podopiecznych Alexandra "Candyflossa" Cartwrighta. To będzie ważne starcie nie tylko dla Vitality, ale też dla Misfits, które wciąż nie zapewniło sobie miejsca w fazie pucharowej.

Później MAD Lions rozegra spotkanie z Astralis. Ta druga formacja niejednokrotnie zaskakiwała faworytów w LEC. Tym razem może stać się podobnie, ponieważ Lwy nie do końca potrafią wykorzystywać swoje przewagi w tym sezonie. Wygląda to na zmęczenie materiału i nic dziwnego, że obrońcy tytułu znajdują się obecnie na czwartej lokacie. Niemniej, są wciąż jednym z pretendentów do wygrania europejskiej ligi, a Marek "Humanoid" Brázda jest w świetnej formie. Matti "WhiteKnight" Sormunen i spółka mają przed sobą trudne, ale wcale nie niemożliwe zadanie.

Kolejna bitwa o fotel lidera w LEC

Tuż przed najważniejszym starciem dnia SK Gaming podejmie G2 Esports. Samuraje są na piątej lokacie w tabeli i wszystko wskazuje na to, że znowu złapali formę. Porażka z Fnatic to strata punktów z potencjalnie najlepszą ekipą w LEC, więc nie jest to żaden dramat. SK z kolei znajduje się na przeciwnym biegunie w stosunku do czarno-pomarańczowych. Marcin "Jankos" Jankowski wraz ze swoimi kolegami powinni więc z łatwością pokonać dzisiejszych rywali. "Powinność" to jedno, a rzeczywistość to druga sprawa. Co dziś zrobią zawodnicy G2? To zagadka.

Na sam koniec czeka nas bitwa o fotel lidera pomiędzy Rogue oraz Fnatic. Będzie to bezsprzecznie najważniejszy mecz dla obu ekip. Zadecyduje on prawdopodobnie o tym, kto zakończy sezon zasadniczy na pierwszym miejscu w tabeli. Czy będą to metodyczne i precyzyjne w swojej rozgrywce Łotrzyki, czy też czarno-pomarańczowi, którzy walczą o każdy kawałek terytorium i nie patrzą się za siebie? Niezwykle ciekawe będzie to starcie stylów i z pewnością przyciągnie przed ekrany tysiące kibiców. Drużyna z Polakami w składzie na pewno będzie chciała podkreślić, kto w LEC jest mistrzem BO1. Lepszej okazji nie będzie.

Harmonogram dzisiejszych meczów LEC:

23 lipca
18:00 FC Schalke 04 vs EXCEL ESPORTS BO1
19:00 Team Vitality vs Misfits Gaming BO1
20:00 MAD Lions vs Astralis BO1
21:00 SK Gaming vs G2 Esports BO1
22:00 Rogue vs Fnatic BO1

Spotkania wraz z polskim komentarzem oglądać można na kanałach Polsat Games w telewizji, na Twitchu oraz YouTube. Angielskojęzyczna transmisja będzie za to dostępna na kanale ligi, również na Twitchu oraz YouTube. Pełny harmonogram oraz transmisję z  LEC 2021 Summer Split możecie znaleźć w naszej relacji tekstowej , do której przejdziecie po kliknięciu poniższego baneru: