Początek nowego tygodnia nie dla wszystkich okazał się udany. O ile bowiem x-kom AGO wygrał swój mecz, dzięki czemu będzie mógł kontynuować przygodę z Malta Vibes Knockout Series, tak HONORIS przyszło pogodzić się z porażką. Porażką, która wyrzuciła mistrzów Polski CS:GO za burtę online'owych zawodów.

Sam fr3nd to za mało

A przecież początkowo nic tego nie zapowiadało, bo zespół Wiktora "TaZa" Wojtasa i Filipa "NEO" Kubskiego spotkanie z 777 Esports zaczął od spokojnego, bo odniesionego wynikiem 16:8 zwycięstwa na Nuke'u. To dawało spore nadzieje na przyszłość, ale Norwegowie odpowiedzieli momentalnie. Ba, na Overpassie prowadzili oni już nawet 14:1 i chociaż HONORIS rozpaczliwie walczyło o comeback, to ostatecznie poległo 9:16, przez co o losach spotkania musiała przesądzić trzecia mapa, Vertigo. Niemniej i tym razem to 777 okazało się lepsze, triumfując 16:7. Polskiej piątce nie pomogła nawet świetna dyspozycja Sebastiana "fr3nda" Kuśmierza, autora 57 eliminacji. Koledzy mu bowiem w sukurs i w efekcie kończą zawody z pustymi rękami.

Jastrzębie lecą dalej

Takich problemów nie miało AGO, które zgodnie z przewidywaniami gładko rozprawiło się z SJ. Co ciekawe, fińska formacja tuż przed startem dokonała podwójnej zmiany w swoim składzie, angażując Henriego "⁠HENU⁠" Ylilehto oraz zaledwie 14-letniegoo Jimiego "⁠Jimpphata⁠" Salo, brata znanego z ENCE Jere "⁠sergej⁠a" Salo. Przybyłe posiłki nie pomogły jednak zespołowi w osiągnięciu korzystnego rezultatu, bo Jastrzębie były dziś zwyczajnie za mocne. Podopieczni Mikołaja "minixora" Michałkowa zarówno na Inferno, jak i na Vertigo kontrolowali przebieg wydarzeń na serwerze i szybko zamknęli mecz wynikiem 2:0. A to oznacza, że w kolejnej rundzie zmierzą się ze zwycięzcą jutrzejszego starcia pomiędzy Lyngby Vikings a eClubem Brugge.

Wyniki dzisiejszych meczów Polaków w CS:GO:

16 sierpnia
10:00 HONORIS 1:2  777 Esports Nuke 16:8
Overpass 9:16
Vertigo 7:16
13:00 x-kom AGO 2:0  SJ Inferno 16:6
Vertigo 16:9