Drugi mecz i druga porażka. Tak na razie wygląda bilans Evil Geniuses w 14. sezonie ESL Pro League. I cóż, w tej sytuacji marnym pocieszeniem jest fakt, że wczoraj ekipa Michała "MICHA" Müllera bynajmniej tanio skóry nie sprzedała.

EG znowu pokonane, premierowe zwycięstwo Fnatic

Tym razem Polak i jego koledzy musieli mierzyć się z FaZe Clanem, czyli czwartą obecnie drużyną świata. I, co oczywiste, nie byli faworytami, tym większe było więc zaskoczenie, gdy na Inferno potrafili oni przycisnąć wyżej notowanego rywala. Ba, w drugiej połowie to właśnie EG prezentowało się wyraźnie lepiej i ostatecznie zatriumfowało 16:13. Potem jednak przyszedł Mirage, na którym FaZe wróciło do swojej gry i gładko zwyciężyło 16:9. O wszystkim przesądzić miał więc Dust2, gdzie walka ponownie była zacięta. Jeszcze w 27. rundzie oba zespoły dzielił zaledwie jeden punkt, a zapach dogrywki unosił się w powietrzu. Niemniej ostatnie słowo należało do podopiecznych Roberta "RobbaNa" Dahlströma, którzy wygrali 16:13. Złym Geniuszom nie pomogła nawet niezła postawa MICHA, który po dwóch słabych mapach wyraźnie odżył na trzeciej.

Po drugie z rzędu zwycięstwo sięgnęło natomiast Natus Vincere. Lider światowego rankingu i mistrz niedawnego Intel Extreme Masters Cologne potrzebował zaledwie dwóch map, by rozprawić się z nadal czekającym na pierwsze punkty mousesports. Oleksandr "s1mple" Kostyliev i spółka dwukrotnie zwyciężyli 16:9, a wspomniany Ukrainiec był głównym aktorem tego widowiska, zdobywając 48 fragów. Premierową wygraną w nowym składzie zgarnęło z kolei Fnatic. Podopieczni brytyjskiej organizacji po wyrównanym meczu okazali się lepsi od BIG, aczkolwiek długo nie było pewności, czy faktycznie uda im się osiągnąć sukces. Na decydującym Nuke'u potrzeba było wszak aż 40 rund, by ostatecznie wyłonić triumfatora. Tym dzięki bardzo dobrej postawie dwóch nowych nabytków okazali się właśnie pomarańczowo-czarni.

Komplet sobotnich wyników ESL Pro League:

28 sierpnia

Grupa C

13:30 BIG 1:2 Fnatic Overpass 10:16
Dust2 16:7
Nuke 18:22
16:45 Natus Vincere 2:0 mousesports Ancient 16:9
Mirage 16:9
20:00 FaZe Clan 2:1 Evil Geniuses Inferno 13:16
Mirage 16:9
Dust2 16:13

EG vs mouz, czyli starcie outsiderów

Przed nami trzecia seria starć, którą zainauguruje pojedynek pomiędzy Natus Vincere a BIG. Faworyt? Zaskoczenia nie ma – drużyna s1mple'a. Kilka godzin później przyjdzie pora na starcie FaZe Clanu z Fnatic i tutaj trudniej już wskazać jednoznacznie, kto ma większe szanse na wygraną. Teoretycznie wydaje się, że ma je FaZe, aczkolwiek Fnatic jako nowa ekipa jest zdecydowanie nieobliczalne i nie można wykluczyć, że przynajmniej napsuje krwi wyżej notowanemu oponentowi. Niedzielne zmagania zakończy natomiast mecz dwóch outsiderów grupy C, czyli mousesports i Evil Geniuses. Obie te formacje na ten moment nie otworzyły jeszcze swojego punktowego dorobku, ale dziś jednej z nich się to uda. Czy będą to MICHU i spółka? Cóż, łatwo na pewno nie będzie i EG będzie musiało pokusić się o sprawienie niespodzianki.

Niedzielny harmonogram ESL Pro League:

29 sierpnia

Grupa C

13:30 Natus Vincere vs BIG BO3
16:45 FaZe Clan vs Fnatic BO3
20:00 mousesports vs Evil Geniuses BO3

Wybrane mecze wraz z polskim komentarzem obejrzeć będzie można w ESL.TV Polska. Po więcej informacji na temat ESL Pro League Season 14 zapraszamy do naszej relacji, do której przejść można po naciśnięciu na poniższy baner.