Na dwa tygodnie przed startem PGL Major Stockholm 2021 broniące mistrzowskiego tytułu Astralis zaprezentowało skład, w jakim pojawi się w stolicy Szwecji. I cóż, z jednej strony mamy do czynienia z wielkim powrotem, z drugiej zaś z wielkim rozczarowaniem. Koniec urlopu tacierzyńskiego Owy powrót związany jest z osobą Lukasa „gla1ve’a” Rossandera, który przez ostatnie tygodnie […]
Na dwa tygodnie przed startem PGL Major Stockholm 2021 broniące mistrzowskiego tytułu Astralis zaprezentowało skład, w jakim pojawi się w stolicy Szwecji. I cóż, z jednej strony mamy do czynienia z wielkim powrotem, z drugiej zaś z wielkim rozczarowaniem.
Koniec urlopu tacierzyńskiego
Owy powrót związany jest z osobą Lukasa „gla1ve’a” Rossandera, który przez ostatnie tygodnie znajdował się poza grą. Miało to związek z narodzinami jego dziecka i bynajmniej nie było zaskoczeniem, bo o takiej przerwie osoby związane z organizacją informowały już wcześniej. Tak czy inaczej, gla1ve’a zabrakło zarówno podczas BLAST Premier Fall Groups 2021, jak i Intel Extreme Masters Fall 2021. Jego absencja nie przeszkodziła jednak drużynie w wywalczeniu awansu najpierw na jesienne finały BLAST Premier, a później również na Majora. Mimo to, gdy syn Rossandera przyszedł już na świat, zdecydowano się przywrócić 26-latka do podstawowej piątki.
– gla1ve spędzał czas ze swoją rodziną, ale przy okazji obserwował także zespół, rywalizację i rozwój samej gry. Teraz powraca z zapasem nowej energii i pomysłów. Zostało czternaście dni i teraz gla1ve, Danny i pozostali mają czas na przygotowania, by po raz kolejny wznieść swoją grę na najwyższy poziom przy okazji najważniejszego turnieju. Major to coś zupełnie innego i doskonale wiemy, co nasz czeka. Energia w naszym zespole stoi obecnie na bardzo wysokim poziomie i mogę zapewnić, że w Sztokholmie damy z siebie wszystko – zapewnił w oficjalnym oświadczeniu Kasper Hvidt, dyrektor ds. sportu w Astralis.
Rozczarowanie Bubzkjiego
Nie wszyscy mają jednak powody do radości. Powrót gla1ve’a oznaczał bowiem, że ktoś z dotychczasowego składu musiał pogodzić się z rolą rezerwowego. Ostatecznie padło na Lucasa „Bubzkjiego” Andersena, który nie krył rozczarowania takim obrotem spraw. – Jestem zdruzgotany tym, że po tym, jak zakwalifikowałem się na Majora, nie znalazłem się w składzie na niego. Ominięcie mojego pierwszego Majora i brak możliwości gry przed „domową” publiką bolą. Niestety jednak jest tylko pięć miejsc w drużynie. Pod koniec pobytu w składzie czułem, że indywidualnie rzeczy zmierzają w dobrym kierunku – stwierdził Bubzkji.
– Nigdy nie jest łatwo odsunąć kogoś od wyjściowej piątki. W przypadku Lucasa może to się wydawać nawet trochę niesprawiedliwe, bo zawsze był on w pełni profesjonalistą i za każdym razem dawał z siebie wszystko zarówno na, jak i poza serwerem. Danny i ja odbyliśmy jednak dobrą rozmowę z Lucasem na temat tej decyzji. Jest rozczarowany, ale jednocześnie wie, że jest ważną częścią tego zespołu i da z siebie wszystko, by jej pomóc. Mam ogromny szacunek dla Lucasa za to, jakim jest graczem i jaką osobą. Niemniej ostatecznie zawsze będziemy stawiać na zespół, który naszym zdaniem ma największe szanse na osiągnięcie celu – zapewnił Hvidt.
Skład Astralis podczas PGL Major Stockholm 2021:
- Andreas „Xyp9x” Højsleth
- Peter „dupreeh” Rasmussen
- Lukas „gla1ve” Rossander
- Emil „Magisk” Reif
- Philip „Lucky” Ewald
- Danny „zonic” Sørensen – trener
- Lucas „Bubzkji” Andersen – rezerwowy