Obiecujący początek meczu to za mało, by pokonać dziś FaZe Clan. Boleśnie przekonało się o tym ENCE, które uległo pełnej gwiazd drużynie w drugiej rundzie pierwszego etapu PGL Major Stockholm 2021. Paweł "dycha" Dycha, Olek "hades" Miśkiewicz oraz ich koledzy wcześniej pokonali GODSENT, a więc inauguracyjny dzień prestiżowego turnieju CS:GO kończą z neutralnym bilansem 1-1. FaZe z kolei potrzebuje już tylko jednego triumfu, by awansować do najlepszej szesnastki świata.

ENCE 12:16
(Dust2)
FaZe Clan

dycha rozpoczął pojedynek od skutecznej strzelaniny na B, gdzie w pistoletówce zgarnął aż trzy fragi, powstrzymując tym samym niezbyt składne natarcie wroga. Polak dołożył jeszcze dwa trafienia w rundzie anty-force i FaZe musiało po raz drugi tęsknie zapłakać za wypełnionym ekwipunkiem. Po ustabilizowaniu sytuacji finansowej podopieczni amerykańskiej marki dwa razy przełamali szyki obronne rywala, lecz ENCE miało przygotowaną odpowiedź w postaci agresji na mapie. W starciu numer siedem bohaterem okazał się Lotan "Spinx" Giladi, który wysłał do grobu czterech terrorystów i rozbroił bombę. Gracz z Izraela nie zawiódł również w kolejnej turze, lecz jeszcze lepszy był Håvard "rain" Nygaard, który w pojedynkę ograł kilku przeciwników. Clutch Norwega stał się sygnałem do ataku, który przekuto w remis 5:5. Wyrównanie stanu rywalizacji nie zaspokoiło jednak apetytu FaZe, które w dwóch kolejnych rundach nie straciło nawet gracza. Trudne chwile przeżywał hades, który nie był w stanie przełamać swej niemocy. Rodzimy snajper pierwszy celny strzał oddał dopiero przy stanie 5:7, gdy ENCE wreszcie przerwało serię niepowodzeń. Ostatecznie po pierwszej połowie o skromne oczko bliżej zwycięstwa był FaZe Clan.

Prowadzony przez Finna "karrigana" Andersena skład przeważał tuż po zmianie stron, ale ENCE wykorzystało siłę deagle'a, by zaskoczyć oponenta i szybko wróciło na odpowiedni tor. Niebawem znów był remis, tym razem 10:10. Wymiana ognia trwała w najlepsze, bo żadna ze stron nie była w stanie utrzymać ciężko wypracowanej przewagi. Do czasu. Morderczy cios wyprowadziło FaZe napędzane przez swojego kapitana. Duńczyk zakończył mecz z ponad 100 ADR (obrażeń zadanych na rundę) na liczniku!

Kolejne mecze z udziałem ENCE i FaZe jutro. Dziś przed nami jeszcze tylko potyczki Heroic z MOUZ oraz Virtus.pro z Movistar Riders. Po więcej informacji na temat PGL Major Stockholm 2021 zapraszamy do naszej relacji, którą znaleźć można pod tym adresem.