Los bywa niezwykle przewrotny. Przez cały rok Anonymo zmagało się z różnego rodzaju problemami i w efekcie nie było w większości przypadków w stanie osiągać spodziewanych rezultatów. A gdy wreszcie będąca u progu kadrowej rewolucji ekipa przyjechała na ostatni w tym roku turniej w miksowym składzie i nikt zbyt wiele po niej nie oczekiwał, to... sięgnęła ona po mistrzowski puchar.

Średni początek i mocny finisz Anonimowych

Podczas Gdańsk Games Anonimowi nie mogli skorzystać z pomocy Michała "snatchiego" Rudzkiego i Karola "rallena" Rodowicza, których miejsce zajęli pozostający ostatnio bez stałego zatrudnienia Filip "tudsoN" Tudev oraz Oskar "oskarish" Stenborowski. Ponadto niespodziewanie do drużyny powrócił Janusz "Snax" Pogorzelski, chociaż jeszcze niedawno zapowiadał on czasowy odpoczynek od gry. Tak czy inaczej, skład ANO był mocno eksperymentalny, a na dodatek został ogłoszony na krótko przed startem zawodów, co wskazywało, że nie było raczej zbyt wiele czasu na wspólne przygotowania. Nikogo nie zdziwiło więc, gdy w fazie grupowej podopieczni Adriana "imd" Piepera najpierw musieli się nieco namęczyć ze SKILLSTARS.pro, by potem uznać wyższość Ungentium. Dopiero starcie z Tarczyński Protein Teamem, które zakończyło się pogromem w stosunku 16:3, dało fanom ekipy powody do choćby minimalnego optymizmu.

CZYTAJ TEŻ:
KEi i spółka wygrywają ESEA Premier! Sprout z awansem do EPL Conference

A potem przyszły play-offy. W pierwszej ich rundzie Anonymo natrafiło na głównego faworyta gdańskiej imprezy, czyli x-kom AGO. Wydawało się więc, że na tym przygoda Snaxa i spółki może się zakończyć. A tymczasem zaskoczenie! I to naprawdę ogromne, bo to właśnie Anonimowi zdominowali wyżej notowanego przeciwnika, ogrywając go 2:0 i oddając mu na dwóch mapach zaledwie siedemnaście rund. Spora w tym zresztą zasługa byłego gracza Jastrzębi, oskarisha, który z 39 fragami na koncie był najskuteczniejszym graczem na serwerze. I tym sposobem gracze imd awansowali do finału, gdzie ponownie stanęli naprzeciwko wspomaganego przez Michała "MICHA" Müllera Ungentium. I znowu nie było łatwo, a my mogliśmy obejrzeć pełną serię best of three. Co więcej, chociaż na decydującym Inferno ANO miało aż pięć rund meczowych, to i tak do ostatnich chwil musiało drżeć o to, czy uniknie dogrywki. Ostatecznie się udało i dzięki temu to Anonimowi zgarnęli główną nagrodę w postaci 35 tysięcy złotych.

Końcowa klasyfikacja Gdańsk Games:

1. Anonymo Esports 35 000 zł
2. Ungentium 18 000 zł
3-4. Dr Pepper Team, x-kom AGO 6 000 zł
5-6. Dolej Miodu, Tarczyński Protein Team 3 000 zł
7-8. M1 EDEN, SKILLSTARS.pro 2 000 zł