Rok 2021 nie był najlepszy dla Doty i jej fanów. Głównym powodem była pandemia, przez którą żadna z największych imprez nie odbyła się z udziałem publiczności. Przełożony The International 10, pomimo najlepszych chęci Valve, również został zamknięty dla kibiców w ostatniej chwili. Na szczęście na poziomie sportowym najlepsi gracze nie zawiedli. Kto na podstawie zeszłego roku stworzyłby prawdziwy "Dream Team"? Komu pozostałby zaszczyt siedzenia na najmocniejszej ławce rezerwowej świata? Serdecznie zapraszamy.

 

Carry — Illya "Yatoro" Mulyarchuk — Team Spirit

[caption id="attachment_314769" align="aligncenter" width="470"]Yatoro, Team Spirit, The International, TI fot. Valve[/caption]

Pomimo zaledwie osiemnastu lat na karku Ukrainiec jest uważany za jednego z najlepszych pozycji 1. na świecie. Team Spirit wraz z naszym pierwszym bohaterem zdobył niespodziewanie mistrzostwo na The International 10. W drodze na szczyt skład młodych, głodnych wilków eliminował uznane marki jak OG, Virtus.pro, Invictus Gaming czy Team Secret. W tym czasie Yatoro udało się dokonać niemożliwego i zaliczył trzy Rampage'e, w tym jeden, który pogrążył szanse Teamu Secret na finał turnieju. Jest to o tyle imponujące, ponieważ do tej pory w historii fazy pucharowej Internationala do Rampage'a doszło jedynie pięć razy. Yatoro w swoim debiucie na największej scenie esportu dołożył aż trzy.

Dodatkowym atutem Ukraińca jest jego szeroka gama bohaterów, którymi gra na najwyższym poziomie. Zagrał największą ilością herosów w fazie pucharowej turnieju. W dwudziestu grach Yatoro toczył walkę 14 różnymi postaciami, a podczas całej imprezy w 36 grach sięgnął po aż 21 różnych bohaterów.
Dzięki postawie swojej i kolegów z drużyny po jednym, jakże genialnym roku, Yatoro może się pochwalić tytułem jednego z piętnastu najlepiej wynagrodzonych graczy esportu w historii dzięki zastrzykowi 3,7 miliona dolarów. Osiemnastolatek jest również szóstym zawodnikiem, który wszedł na poziom 12 000 MMR.

Mid — Cheng "NothingToSay" Jin Xiang — PSG.LGD

[caption id="attachment_314770" align="aligncenter" width="470"]NothingToSay, The International, PSG.LGD for. Valve[/caption]

Sympatyczny i otwarty dla mediów Malezyjczyk doskonale wpasował się w koncepcję reanimowanego giganta w postaci PSG.LGD. NothingToSay należy do elitarnej grupy graczy, którzy osiągnęli kamień milowy w postaci 12 000 MMR. 21-latek z niewielkim doświadczeniem na profesjonalnej scenie jest w stanie doskonale kontrolować tempo meczu. Wtedy jego carry — Wang "Ame" Chunyu — może w odpowiednim momencie zabić mecz decyzją o bitwie i Roshanie. Zróżnicowana pula bohaterów pozwala mu grać twardymi postaciami dyktującymi tempo takimi jak Dragon Knight, czy Death Prophet. Jednak nieobcą taktyką dla NTS jest łamanie tempa przeciwnika za pomocą szybkich postaci takich jak Puck, czy Leshrac.

NothingToSay w rankingu midlanerów stworzonym na potrzeby jednego z wywiadów, postawił Michała "Nishę" Jankowskiego na pierwszym miejscu, a siebie na drugim. Niestety dla Polaka wyniki przemawiają za Malezyjczykiem. Wicemistrzostwo Internationala i zdobycie pierwszego miejsca na AniMajorze przez PSG.LGD są osiągnięciami, które deklasują i tak bardzo przyzwoity sezon Secret.

Offlane — Magomed "Collapse" Khalilov — Team Spirit

[caption id="attachment_314767" align="aligncenter" width="470"]Collapse, The International fot. Valve[/caption]

The Man, The Myth, The Legend. Gdyby Magnus nie miał na imię Magnus, pewnie Valve zmieniłoby je na Collapse, albo Magomed na cześć Rosjanina. To właśnie po Internationalu każda gra Doty, niezależnie w którym regionie świata, niezależnie o której godzinie miała kogoś, kto chciał być Collapsem. Jednakże największym problemem tych gier było to, że niewielu może się nazywać MVP The International 10. Tegoroczny Dream Team bez zawodnika, który wyniósł rolę offlanera na piedestał, nie miałby prawa istnienia.

Gdyby nie menadżer Teamu Spirit Dmitryj "Korb3n" Belov, dziewiętnastolatek właśnie rozgrywałby swoje potyczki na innym froncie. Collapse nie wiązał poważnych nadziei z Dotą, a jego celem było zdobycie wykształcenia na uniwersytecie medycznym. W nowym sezonie Dota Pro Circuit mistrz świata i jego kompani nie zwalniają i po trzech seriach nie stracili jednego meczu.

Jego zgranie z zespołem połączone z czuciem ruchów przeciwnika pozwoliło Collapsowi na zapierające dech zagrania Tidehunterem, Marsem, czy właśnie Magnusem. Nikomu raczej nie udało się przewidzieć, że po dwóch grach w finale Internationala przeciwko PSG.LGD Team Spirit będzie prowadzić 2:0 po takiej akcji:

 

Soft Support — Hu "kaka" Liangzhi — Invictus Gaming

[caption id="attachment_314771" align="aligncenter" width="470"]kaka, Invictus Gaming fot. Adela Sznajder via. Dreamhack[/caption]

Najlepszy Lion świata bez jakiejkolwiek konkurencji. Weteran sceny i żywa legenda — kaka. W zeszłym sezonie 29-latek poprowadził jako kapitan Invictus Gaming do najlepszych wyników w historii organizacji od czasu triumfu na TI 2. Do spółki z offlanerem Thiayem "JT-" Jun Wenem tworzył najgroźniejszy duet na offlanie w praktycznie każdym meczu.

Pierwszy Major sezonu Dota Pro Circuit 2020 padł łupem właśnie Invictus Gaming, a rola, jaką odegrał kaka, jest nie do opisania. Odwrócenie losów meczu finałowego na Singapore Major przeciwko Evil Geniuses z 0:2 na 3:2 musiało wymagać wysokich umiejętności przywódczych. IG zaliczyło również świetny wynik na The International 10 poprzez zajęcie 4. miejsca. kaka prawdopodobnie wyciągnął z zespołu wszystko, poświęcając też siebie. W nowym sezonie DPC Chińczyk niestety nie znalazł miejsca w żadnym chińskim zespole.

Hard Support — Clement "Puppey" Ivanov — Team Secret

[caption id="attachment_314772" align="aligncenter" width="470"]Puppey, Team Secret fot. Valve[/caption]

Każdy fan Doty zna Puppeya. Można go lubić bądź nie, jednakże 10 (słownie: dziesięć) Internationali minęło, a Estończyk udowadnia, że wciąż jest jednym z absolutnie najlepszych. Jako jedyny zawodnik w historii grał na każdym TI i za każdym razem zadaje kłam opiniom, że to już jego ostatnie podrygi. Mówi się, że kobiety starzeją się jak wino. Jeśli to prawda, to Puppey jest najlepszą esportsmanką. Od czasu odejścia z NAVI Puppey ulepsza swój autorski projekt i jest coraz bliżej sięgnięcia po pierwszego Aegisa w życiu. Niestety dla Puppeya na pierwszym TI nie było Aegisa, na szczęście dla nas jego marzenie jest marzeniem Teamu Secret, w którym występuje Nisha.

Spokojna kwalifikacja na Internationala w niedoskonałym systemie Dota Pro Circuit 2020 i bardzo świetna forma na najważniejszym turnieju roku. To wszystko dzięki ciężkiej pracy w ostatnich dwóch latach Estończyka i jego kolegów z drużyny. Obecnie Team Secret ma trudniejszy okres, jednak kilka meczów w nowym sezonie nie może rzutować na najlepszy wynik TS na Internationalu w historii. Każdy, kto składał swój Dream Team, zawsze brał pod uwagę Puppeya jako kapitana wymarzonego zespołu.

Prawdziwy Dream Team wymaga tak samo mocnej ławki rezerwowych

W czasach covidu najlepsze zespoły to te, które mają najsilniejszą ławkę rezerwowych. Może jeszcze nie w esporcie, ale kto wie. Tutejszą ławkę rezerwowych reprezentują zawodnicy, którzy w innym zestawieniu mogliby się znaleźć w pierwszej piątce roku. W większości przypadków zadecydowały detale.

Carry — Wang "Ame" Chunyu — PSG.LGD
Mid — Danil "gpk" Skutin - Virtus.pro
Offlane — Thiay "JT-" Jun Wen — Invictus Gaming
Soft Support — Yazied "YapZor" Yaradat — Team Secret
Hard Support — Yaroslav "Miposhka" Naidenov — Team Spirit

Dream Team Doty 2 roku 2021 to prywatne zdanie autora i jest stworzone dla dobrej zabawy. Zapraszamy do komentowania i dyskusji!