Jakub "bezum" Iwanicki mimo względnie krótkiego stażu na profesjonalnej scenie League of Legends zdążył sobie wypracować dobrą renomę w środowisku innych trenerów. Tym większe było zaskoczenie, gdy na początku roku ogłosił, że nie udało mu się znaleźć drużyny na wiosenny split rozgrywek. Wówczas jego najbliższa przyszłość mogła wydawać się przesądzona, ale nic z tego – pomocną rękę wyciągnęło bowiem Misfits Gaming, które zaangażowało polskiego szkoleniowca do sztabu swojej akademii.

bezum w szeregach Misfits Premier

Wczoraj wieczorem Misfits ogłosiło zakontraktowanie Iwanickiego na pozycję trenera strategicznego. Była to jedna z ról oprócz głównego trenera, jaką gotową był objąć bezum, ogłaszając poszukiwania nowego zespołu. Wówczas nie udało się takowego znaleźć, lecz, jak zaznaczył sam Polak, kwestią decydującą o braku angażu nie był brak doświadczenia czy zdolności, bo nie miał on nawet okazji ich zaprezentować. – Czy więc miałem oferty? I tak i nie – coś było, ale ostatecznie nie dochodziło do skutku. Tu warto zaznaczyć, że nie dochodziło do skutku bez jakichkolwiek tryoutów czy w części przypadków nawet rozmów, więc nie mogło chodzić o moje umiejętności – te nigdy nie zostały sprawdzone – pisał na początku roku.

CZYTAJ TEŻ:
Gentlemen’s Gaming skompletowało skład. Oto nowi Dżentelmeni

Pod tym postem odezwało się wiele osób, a wśród nich między innymi aktualny trener Fnatic, Jacob "YamatoCannon" Mebdi, który poprosił bezuma o próbkę jego pracy, a także dyrektor sportowy Misfits Gaming – Adrian "hatchy" Widera. I prawdopodobnie to dalsze rozmowy z tym drugim zakończyły się ostatecznym angażem Iwanickiego do składu Królików. Tym samym polska kolonia w Misfits została poszerzona po raz kolejny. Oprócz wspomnianego już hatchy'ego oraz nowego nabytku w postaci bezuma rodaków znajdziemy też w głównym składzie grającym w League of Legends European Championship, w wyjściowej piątce akademii (tam aż trzech), a także na pozycjach analityka oraz głównego trenera akademii.

Kiedy debiut w LFL?

Na pierwszy mecz Misfits Premier w tym roku nie będziemy musieli już długo czekać. Wiosenny split La Ligue Française de League of Legends rozpocznie się już w najbliższą środę i to właśnie akademia Królików zainauguruje tę edycję francuskich rozgrywek. Rywalem ekipy Pawła "delorda" Szabli będzie Karmine Corp, a więc czeka nas pojedynek Pawła "Woolite'a" Pruskiego z Martinem "Rekklesem" Larssonem. Więcej o meczach Polaków w tym tygodniu w ERL-ach przeczytacie w poniższym artykule:

CZYTAJ TEŻ:
Czajek i Rekkles zadebiutują w LFL przeciwko sobie. Przed nami start najważniejszych ERL-ów