G2 Esports 0:1 Rogue
BrokenBlade
Akali
Odoamne
Akshan
Jankos
Lee Sin
Malrang
Xin Zhao
caPs
Twisted Fate
Larssen
Corki
Flakked
Zeri
Comp
Jinx
Targamas
Nautilus
Trymbi
Rakan

Wyważony początek spotkania liderów LEC

Do dziesiątej minuty obie ekipy prowadziły grę jak mistrzowie szachów. Nikt nie podejmował zbędnego ryzyka. Łotrzyki spotkały się z Samurajami przy Heroldzie, jednak Jankos i spółka byli lepiej ustawieni i zgarnęli ten neutralny obiekt dla siebie. Następnie G2 chciało przenieść ciężar gry na dolną aleję, co zakończyło się wyłapaniem polskiego dżunglera poza pozycją i pierwsza krew trafiła na konto Rogue, które zaczęło się rozpędzać.

Efekt domina

Kiedy ekipa Trymbiego poczuła krew, od razu poszła za ciosem. Drugą ofiarą łotrzyków był Rasmus "caPs" Winther, który nie miał szans w starciu z Emilem "Larssenem" Larssonem, wspomaganym przez swojego leśnika oraz wspierającego. Efektem eliminacji midlanera G2 było zgarnięcie hextechowego smoka przez graczy Rogue, którzy po raz kolejny ruszyli po zabójstwa. Ich ofiarami znów byli Jankos oraz caPs, który został perfekcyjnie trafiony umiejętnością ostateczną przez Markosa "Compa" Stamkopoulosa.

Dalsza część spotkania to powolne i konsekwentne zmierzanie po zwycięstwo przez niepokonane do tej pory Rogue. Comp znowu popisał się umiejętnościami snajperskimi, natomiast Łotrzyki jako kolektyw nie pozostawiali złudzeń rywalom. W dwudziestej minucie mieli na koncie dwa smoki oraz wzmocnienie Barona Nashora i na liczniku przewagę dziesięciu tysięcy złota. To wszystko pozwoliło wejść do bazy, przejść przez zasieki G2 i zniszczyć Nexus.

To już ostatnie starcie dzisiejszej kolejki LEC, drużyny powrócą na nasze ekrany już za tydzień. Wszystkie mecze z polskim komentarzem będziecie mogli obejrzeć na kanałach Polsat Games w telewizji, na Twitchu oraz w serwisie YouTube, a także na oficjalnej transmisji na LoL Esports. Po więcej informacji dotyczących tej odsłony czołowych europejskich rozgrywek zapraszamy do naszej relacji tekstowej:

LEC