Sklonujmy Yoru

Przymierzając się do aktualizacji Yoru, chcieliśmy podregulować niektóre niezamierzone schematy rozgrywki, które pojawiły się w grze. Zamiast nich agent miał zyskać narzędzia, dzięki którym mógłby głębiej wniknąć między wrogów przy użyciu ukrycia i zachęcić pozostałych członków jego drużyny do tego, by poszli w jego ślady – przyznał Ryan Cousart, jeden z projektantów VALORANTA. W związku z tym Riot zajął się umiejętnościami japońskiego agenta, fundując im zmiany zarówno w warstwie wizualnej, jak i w kwestii samego działania. A wszystko po to, by Azjata lepiej wpasowywał się w to, czym powinien być od samego początku.

Modyfikacji doczekała się m.in. Zmyłka, która dotychczas imitowała jedynie odgłosy kroków bohatera. Niemniej po wejściu w życie reworka Yoru będzie wypuszczać swoją kopię i o ile sojusznicy będą w stanie ją odróżnić, tak dla wrogów będzie wyglądać identycznie jak przeciwnik. Co więcej, wabik chwilę po postrzale eksploduje, na pewien czas oślepiając przeciwników. Dzięki temu wszystkiemu Zmyłka zyska o wiele większy wymiar taktyczny, bo służyć będzie już nie tylko wprowadzeniu niepewności w szeregi oponentów. Będzie ona wszak o wiele bardziej użyteczna przy przejmowaniu lub odbijaniu punktów podkładania Spike'a.

Modyfikacje także w ulcie

Riot nie zapomniał też o umiejętności specjalnej Yoru, czyli Drifcie przez Wymiary. Tutaj zmian jest naprawdę sporo. Wystarczy wspomnieć, że Japończyk nie jest już ujawniany przeciwnikom, a na dodatek podczas Driftu może wykorzystywać wszystkie przedmioty użytkowe. Usunięto też krótkowzroczność, ale jednocześnie wydłużono opóźnienie odstawienia. Dodatkowo wprowadzono też opóźnienie rzucenia podczas używania ulta, dzięki czemu okienko nietykalności ma przestać się pojawiać. Nie oznacza to jednak, że wroga drużyna będzie całkowicie bezbronna, bo chociaż Yoru będzie niewidoczny, to oponenci nadal będą mogli usłyszeć jego kroki.

Kiedy dane nam będzie zobaczyć nową inkarnację azjatyckiego agenta w akcji? Wygląda na to, że już niedługo, bo twórcy VALORANTA oficjalnie potwierdzili, iż premierę reworka planują podczas Aktu II Odcinka 4. A ten prawdopodobnie zacznie się w marcu tego roku, co wskazywałoby, że fani Yoru mogą powoli odliczać tygodnie dzielące ich od naprawdę znaczącej dla nich zmiany.