Jazda, jazda, Biała Gwiazda!

Biała Gwiazda na serwerze zamelduje się już o godzinie 11:00 – właśnie wtedy naprzeciwko niej staną słynni Ninjas in Pyjamas. Co prawda skandynawska formacja nie będzie mogła skorzystać z usług swojej największej gwiazdy, Nicolaia "dev1ce'a" Reedtza, ale bynajmniej nie musi to być dla niej problemem. Wszak zastępujący Duńczyka Love "phzy" Smidebrant, mimo nikłego doświadczenia, radzi sobie nie najgorzej, podczas gdy inni gracze NIP-u w obliczu braku utytułowanego kompana mają okazję, by błyszczeć.

Wisła z kolei zaczęła rok od mocnego uderzenia, jakim były transfery Kamila "Sobola" Sobolewskiego i Michała "snatchiego" Rudzkiego. Duet ten znacznie zwiększył siłę ognia krakowskiego klubu, czego efektem było m.in. znaczne przybliżenie się do czołowej trzydziestki rankingu HLTV. W związku z tymi wzmocnieniami oczekiwania względem Wiślaków będą z pewnością spore, aczkolwiek nie da się ukryć, że mimo wszystko nasi rodacy przystąpią do gry z pozycji outsiderów.

Walka o awans, walka o życie

A skoro już o rodakach mowa, to we wtorek w akcji zobaczymy jeszcze kilku z nich. Paweł "dycha" Dycha i Olek "hades" Miśkieiwcz wraz ze swoimi kolegami z ENCE już o godzinie 12:40 staną naprzeciwko uczestników niedawnego Majora z Entropiq. Równolegle swoje boje toczyć będzie również OG, którego zawodnikiem jest Mateusz "mantuu" Wilczewski. Polski snajper i jego partnerzy zmierzą się z przedstawicielami dalekich Antypodów, czyli Renegades, którzy na krótko przed IEM-em ponownie zapewnili sobie usługi Jaya "Liazza" Tregillgasa. Co ponadto? Wiele innych uznanych ekip, wśród których znajdą się m.in. Fnatic, MOUZ, FaZe Clan czy też Astralis. Każdy z tych zespołów posiada uznaną markę, ale ostatnio bynajmniej nie prezentował przesadnie wysokiej formy. Przyjazd do Katowic będzie więc szansą, by z przytupem rozpocząć sezon 2022 i wejść na odpowiedni poziom pewności siebie tuż przed startem zmagań o awans na Majora w Antwerpii.

Co warte wspomnienia, już dziś czekają nas pierwsze rozstrzygnięcia w fazie play-in. Cztery formacje, które wygrają oba wtorkowe pojedynki, zagwarantują sobie wszak miejsce w główniej części imprezy. Natomiast dwie kolejne będą musiały przełknąć gorzką pigułkę porażki i pogodzić się z zatrważająco szybką utratą marzeń o odwiedzeniu katowickiego Spodka w formie innej niż tylko gościnnie. Niemniej warto wspomnieć, że o ile wszystkie mecze pierwszej rundy rozegrane zostaną w systemie BO1, tak runda druga stać będzie już pod znakiem systemu BO3. I to właśnie z jego zastosowaniem drugie starcie rozegra m.in. Wisła, której rywalem będzie Fnatic lub też Copenhagen Flames. Pytanie tylko, czy polską piątkę czekać będzie wówczas walka o awans, czy też o życie?

Wtorkowy harmonogram IEM Katowice 2022:

15 lutego

1. runda drabinki wygranych

11:00 Ninjas in Pyjamas vs Wisła All iN! BO1
11:00 Copenhagen Flames vs Fnatic BO1
11:00 GODSENT vs MOUZ BO1
12:15 Sprout vs FaZe Clan BO1
12:40 OG vs Renegades BO1
12:40 ENCE vs Entropiq BO1
13:30 Astralis vs MIBR BO1
14:20 BIG vs Movistar Riders BO1

2. runda drabinki wygranych

14:45 TBD vs TBD BO3
16:00 TBD vs TBD BO3

1. runda drabinki przegranych

16:00 TBD vs TBD BO3

2. runda drabinki wygranych

18:15 TBD vs TBD BO3
19:45 TBD vs TBD BO3

1. runda drabinki przegranych

19:45 TBD vs TBD BO3

Wybrane mecze wraz z polskim komentarzem oglądać będzie można w ESL.TV Polska. Po więcej informacji na temat turnieju CS:GO w ramach Intel Extreme Masters Katowice 2022 zapraszamy do naszej relacji tekstowej.