Co więcej, Biała Gwiazda jako jedna z czterech ekip zakończyła grupowe zmagania z kompletem zwycięstw. Podopieczni Mariusza "Loorda" Cybulskiego pozostawili w pokonanym polu zarówno GamerLegion, jak i 1shot, dzięki czemu play-offy zaczną z wysokim rozstawieniem. Spora w tym zasługa Grzegorza "jedqra" Jędrasa i Michała "snatchiego" Rudzkiego, którzy na tym etapie byli zdecydowanie najlepszymi zawodnikami Wisły i jednymi z najlepszych graczy w Challenger League w ogóle. W tym miejscu warto wspomnieć, że poza Wiślakami niepokonani pozostali również reprezentanci Teamu Finest i Falcons Esports oraz uczestnicy ubiegłorocznego Majora z Entropiq.

A skoro już o uczestnikach Majora mowa, to nie można pominąć zawodu, jaki swoim kibicom sprawili gracze Copenhagen Flames. Duńska piątka w grupie B musiała wszak ustąpić nie tylko Falcons, ale również i HEET, przez co już jej w rozgrywkach nie zobaczymy. Niespodziewanie do walki o awans do EPL Conference nie włączyło się także SINNERS Esports. A przecież jeszcze w poprzednim sezonie Czesi rywalizowali na poziomie ESL Pro League! Z pewnością więcej oczekiwano także po takich zespołach, jak SKADE, GamerLegion  czy Team BLINK, które na linii startowej meldowały się jako jedne z wyżej notowanych formacji, a mimo to również nie zdołały awansować.

Końcowy układ fazy grupowej ESL Challenger League:

Grupa A Grupa B
# Drużyna M W P # Drużyna M W P
1. Entropiq 2 2 0 1. Falcons Esports 2 2 0
2. 1WIN 3 2 1 2. HEET 3 2 1
3. Nemiga Gaming 3 1 2 3. Copenhagen Flames 3 1 2
4. Into the Breach 2 0 2 4. Team BLINK 2 0 2
Grupa C Grupa D
# Drużyna M W P # Drużyna M W P
1. Wisła Games 2 2 0 1. Team Finest 2 2 0
2. ECSTATIC 3 2 1 2. SAW 3 2 1
3. 1shot 3 1 2 3. SKADE 3 1 2
4. GamerLegion 2 0 2 4. SINNERS Esports 2 0 2

Teraz przed ośmioma uczestnikami prawie trzy tygodnie przerwy. Potem 29 marca rozgrywki powrócą, ale już w fazie pucharowej, gdzie rozpocznie się właściwa walka o miejsce w EPL Conference. Jeśli chodzi o Wisłę, to ta w pierwszej rundzie play-offów podejmie Francuzów z HEET i nie jest dobra informacja. Trzeba bowiem wspomnieć, że Polacy dotychczas z graczami znad Sekwany nie wygrali, a w tym roku mierzyli się z nimi już dwukrotnie. Do trzech razy sztuka? Kto wie, ale nie ulega wątpliwości, że łatwo o zwycięstwo z pewnością nie będzie. Tym bardziej należy się więc cieszyć, że zmagania toczyć się będą w ramach drabinki podwójnej eliminacji, która dopuszcza pewien margines błędu.

Pary 1. rundy play-offów ESL Challenger League:

vs vs
Entropiq SAW Falcons Esports ECSTATIC
vs vs
Wisła Games HEET Team Finest 1WIN

Po więcej informacji na temat europejskiej ESL Challenger League Season 40 zapraszamy do naszej relacji, do której przejść można po naciśnięciu na poniższy baner.