Kolejne ograniczenia na rosyjskim rynku

Już w ostatni weekend wielu rosyjskich streamerów otrzymało maila od Twitcha. Poinformowano w nim o wstrzymaniu wypłaty uzyskanych podczas transmisji pieniędzy, co jest następstwem sankcji gospodarczych nałożonych na Rosję. Nie oznacza to oczywiście, że zarobione już pieniądze zostaną twórcom odebrane, ale termin ich przekazania jest tak naprawdę nieznany i zależy od rozwoju sytuacji politycznej. Niewykluczone zresztą, że już niedługo nawet ci, którzy mimo braku zarobków zdecydują się nadal nadawać transmisje, nie będą mogli tego robić. A wszystko dlatego, że platforma Amazona może być kolejną, która decyzją Kremla zostanie w kraju wyłączona, a przynajmniej wzywał do tego jeden z deputowanych Dumy, Roman Teryushkov. – Jestem przekonany, że Twitch nie zablokuje streamerów z Rosji, ale bardzo możliwe jest, że to rosyjskie władze zablokują Twitcha w swoim kraju – przyznał w rozmowie z The Washington Post jeden z większych streamerów w Federacji Rosyjskiej, Alexey "Jesus AVGN" Gubanov.

Ale problemy tego typu dotyczą już nie tylko Twitcha. Okazuje się bowiem, że również YouTube zmuszony został do reakcji. W tym wypadku co prawda twórcy z Rosji nadal będą mogli zarabiać, ale tylko na widzach zagranicznych. Wszystko dlatego, że w kraju ze stolicą w Moskwie wyłączono możliwość zakupu wszystkich usług specjalnych na YT. Mowa tutaj więc nie tylko o YouTube Premium, ale również i o możliwości sponsorowania, superczatu, supernaklejek i gadżetów, dzięki którym streamerzy mogli dotychczas generować przychody. Jest to już kolejny ruch platformy Google, która wcześniej zablokowała na terenie Europy kanały Russia Today oraz Sputnika, czyli propagandowych mediów podległych Kremlowi.


Wszystkie osoby, które chciałyby w jakiś sposób wspomóc działalność humanitarną na rzecz Ukrainy oraz jej mieszkańców, mogą udać się na rządową stronę #PomagamUkrainie. To właśnie tam znajdziemy informacje na temat sposobów udzielania pomocy finansowej oraz materialnej, a także kontakt z jednostkami prowadzącymi związane z tym działania. Na wspominanej stronie pomoc uzyskać mogą także osoby przybywające do Polski z terytorium Ukrainy.