5. Forsaken miażdży Goskillę

Rozpoczynamy od spotkania, w którym zwycięstwo Forsaken dało zawodnikom tej formacji pewny awans do fazy pucharowej. Na szczególne wyróżnienie podopiecznych Patryka "LastSurvivora" Węclewicza zasługuje rozegranie walki drużynowej w 20. minucie. Potyczkę zainicjował Aymen "Lokmays" Jadallah, ogłuszając przeciwnego strzelca. Następnie świetną kombinację zaprezentowali Domantas "Domas" Musinas oraz Dawid "sheru" Wojewoda. Środkowy grający Corkim zepchnął trzech przeciwników w wąski obszar obok ściany, a następnie toplaner przy użyciu Zewu Boga Kuźni podrzucił ich w powietrze. Po takiej ilości kontroli tłumu oraz obrażeń Goskilla nie miała szans. Jedynie Silasowi "Silasowi" de Jongowi udało się ujść z życiem.

4. Szalona końcówka w wykonaniu TEG

Do jednego z największych zaskoczeń doszło w meczu Team ESCA Gaming kontra AGO ROGUE. Praktycznie każdy spodziewał się zwycięstwa Łotrzyków, gdyż forma ich przeciwników w drugiej części sezonu nieco osłabła. Ci jednak zaserwowali niespodziankę. Ogromne emocje wzbudziła końcówka spotkania, w której zawodnicy TEG toczyli walkę w bazie wroga przez ponad minutę. O użyteczności nowej postaci, Renaty Glasc, przekonali się gracze RGO, gdy ta w rękach Igora "marlona" Tomczyka utrzymała przy życiu Franciszka "Harpoona" Gryszkiewicza. Co więcej, samo podejście pod Nexus było niezwykle ryzykowne. Jednak dwa Anioły Stróże umożliwiły ESCE zniszczenie rdzenia.

3. Jaunatis traci red buffa... ale czy na pewno?

Następnie przenosimy się do meczu inaugurującego ostatni dzień rywalizacji w fazie zasadniczej siódmego sezonu Ultraligi. To właśnie w nim gracze Gentlemen's Gaming walczyli o awans do play-offów. Aby zwiększyć swoje szanse na zwycięstwo, postanowili oni wkroczyć dwójkowo do dżungli przeciwnika już na pierwszym poziomie. Po kilku sekundach byli oni już pewni, że skutecznie udało im się stamtąd wykurzyć Tomasa "Jaunatisa" Janaudisa i zaczęli spokojnie pokonywać Czerwonego Krzewogrzbieta. Jednak dżungler Forsaken dzięki totemowi ciągle miał wizję na potworze i zaczaił się w okolicy. Kiedy pasek zdrowia neutralnego celu się zmniejszył, zawodnik wskoczył naprzód i dobił bestię Porażeniem. Następnie uciekł z miejsca bez szwanku, a Tomasz "Badlyyga" Bałdyga musiał wrócić do swojej dżungli z niczym.

2. Saulius ogrywa mechanicznie

Saulius "Saulius" Lukošius już nie raz w tym sezonie pokazywał, że jest jednym z najlepszych graczy ligi pod względem mechanicznym. Zatem nie bez powodu bardzo często sięga on po Akali. Było tak również w spotkaniu przeciwko Goskilli. W szóstej minucie Litwin zanurkował pod wieżę przeciwników w celu wyeliminowania Silasa. Perfekcyjnie trafione umiejętności niemal wykasowały oponenta, a obrażeń dodało Podpalenie. Następnie środkowy Iron Wolves bez większych problemów się wycofał spod wrażliwego terenu, mając trzysta sztuk złota więcej.

1. Dżentelmeni unicestwiają przeciwników

Kolejny tydzień za nami i kolejne zagranie numer jeden należy do Gentlemen's Gaming. Tym razem chodzi o mecz z devils.one rozgrywany w zeszły wtorek. Podopieczni Kaspra "Kaspersky'ego" Gutkowskiego w dziewiętnastej minucie ruszyli do boju, a celem potyczki był smok. W walce tej wyróżnić trzeba dwóch zawodników, Huberta "Slippera" Burzca oraz Kubę "Grzybka" Jagiełkę. Pierwszy z nich za pomocą Błysku znalazł się na tylnej linii przeciwników, a następnie ogłuszył i przytrzymał trójkę z nich przy użyciu Rozbijacza Twarzy. Następnie, gdy Diabły zaczynały uciekać, toplaner GGM przyjął formę Mega Gnara, a następnie trzasnął oponentami o ścianę, zdobywając dwie eliminacje. Cała walka zakończyła się wynikiem pięciu za zero na korzyść Dżentelmenów.


Faza play-off Ultraligi rusza już dziś. Po więcej informacji dotyczących siódmej edycji rozgrywek Polsat Games w League of Legends zapraszamy do naszej relacji tekstowej, do której przejdziecie po kliknięciu poniższego baneru: