Ośmiu zawodników weźmie udział w trzecim etapie

W pierwszym etapie rywalizacji znalazło się dwudziestu zawodników, których wytypowali zarówno izak, jak i trener zespołu CS:GO, Bartosz "Hyper" Wolny. Z czasem jednak lista została skrócona, bo nie wszystkim było dane przejść do etapu drugiego. A teraz ponownie kilku graczy musiało, przynajmniej na razie, pożegnać się z marzeniami o angażu w jednej z czołowych organizacji w kraju. Tę gorzką pigułkę musiało przełknąć grono, w którym znaleźli się Michał "s1eczka" Sieczkowski, Miłosz "Antyvirus" Konieczka, Karol "Susa" Katra, Oliwier "sw11zz" Janus oraz Bartosz "Eskyy" Tomaszewski. Tego kwintetu już podczas tryoutów oglądać nie będziemy, o czym poinformowano podczas niedzielnego showmatchu. A to oznacza, że w decydującej fazie zmagań o jeden z pięciu foteli w Izako Boars walczyć będzie ośmiu zawodników.

Pełna lista osób wciąż walczących o miejsce w Izako Boars:

  • Szymon "Crityourface" Pluta
  • Adrian "Rico" Szymański
  • Oliwier "Brain" Dychus
  • Igor "getay" Wojnar
  • Mateusz „asran” Niewiatowski
  • Miłosz "Sh3nanigan" Klimczak
  • Filip "Fylli" Wrona
  • Michał „Mride” Idzikowski

W gronie tym, jak widać, znaleźli się m.in. znany z Codewise Unicorns oraz PACTU Szymon "Crityourface" Pluta, ale również i Mateusz „asran” Niewiatowski oraz Michał „Mride” Idzikowski. Duet ten już teraz ma okazję reprezentować Dziki Izaka podczas bieżącego sezonu Polskiej Ligi Esportowej. Czy zostaną oni w organizacji na dłużej? A może ostatecznie włodarze postawią na kogoś innego? Tego dowiemy się już w najbliższych dniach, gdyż, jak wyjawił Hyper, od 1 kwietnia formacja będzie podpisywać kontrakty z nowymi graczami, którzy potem przystąpią do rywalizacji m.in. w nowym sezonie rozgrywek spod szyldu ESEA.

Będzie teraz wiele osób, które nie będzie wierzyć i wiadomo, że na pewne zaufanie trzeba sobie też zapracować, to jest jasne. Ale na pewno ja bardzo bym sobie życzył i tej drużynie, żeby z tego wyszło coś fajnego po prostu. Żeby ci zawodnicy mieli szansę wejść na wyższy poziom, żeby dostarczali nam jeszcze wrażeń jako kibicom Izako Boars i jako kibicom CS-a w Polsce. Taki jest plan – zapewnił sam izak.