Komu drabinka wygranych?

W pierwszej kolejności Guild Esports podejmie jednego z faworytów całego VCT Challengers EMEA, a jest nim M3 Champions. Brzmi obco? To dlatego, że zawodnicy Gambit Esports zmuszeni zostali do występowania pod inną banderą ze względu na sytuację na Ukrainie. Nie zmieniło to jednak raczej nic w postawie Ayaza "nAtsa" Akhmetshina i spółki. Nadal prezentują wysoki poziom, o czym świadczy chociażby rezultat 4-1 w fazie grupowej. Finaliści z mistrzostw świata 2021 roku ulegli jedynie FunPlus Phoenix, które dzięki temu jako jedyne wyprzedziło podopiecznych Andreya "Engha" Sholokhova.

Guild z kolei po przebudowie miało dość mieszane występy. Co prawda pokonało takie marki, jak Acend czy też SuperMassive Blaze, ale też musiało uznać wyższość wciąż niepokonanego Fnatic oraz BBL Esports. Nie będzie więc przesadą stwierdzenie, że to M3 Champions stawi się na serwerze w roli faworyta i to na tej ekipie będą skupione światła reflektorów. Porażka z Natus Vincere pokazała jednak, że Timofey "Chronicle" Khromov wraz z kolegami są śmiertelni. Zapowiada się więc ciekawe widowisko. Wygrany stawi czoło czarno-pomarańczowym w drabince wygranych.

ScreaM i spółka kontra Samuraje

Druga seria tego dnia rozegra się pomiędzy G2 Esports oraz Teamem Liquid. Samuraje mają za sobą niemałe turbulencje związane z oknem transferowym. Zmiany jednak zwróciły się, bowiem organizacja Carlosa "ocelote'a" Rodrígueza Santiagosa zdołała awansować do fazy pucharowej. Podczas starć w grupie odniosła porażki tylko na potężne Fnatic oraz Acend. Tym samym formacja z Óscarem "mixwellem" Colocho w składzie zajęła drugą lokatę w zbiorze B.

Co do Teamu Liquid, ekipa ta od zawsze znajduje się w czołówce europejskich drużyn i nie inaczej stało się tym razem. Nie obyło się jednak bez dwóch wpadek. Mowa tutaj o spotkaniach z M3 oraz FunPlus Phoenix. To drugie było bardzo zacięte, a Elias "Jamppi" Olkkonen i spółka pokazali po raz kolejny, że potrafią stawić czoło każdemu. Trudno jest przewidzieć w tym pojedynku zwycięzcę. Nawet historycznie rzecz biorąc, obie organizacje wymieniały się ciosami i żadna nie zdominowała drugiej strony. Ktokolwiek wróci z tej batalii z tarczą, już jutro zmierzy się z FunPlus Phoenix z Kamilem "baddyG" Graniczką na pokładzie.

Harmonogram nadchodzących spotkań w VCT Challengers Stage 1:

22 marca
16:00 M3 Champions vs Guild Esports BO3
19:00 G2 Esports vs Team Liquid BO3
23 marca
16:00 Fnatic vs TBD BO3
19:00 FunPlus Phoenix vs TBD BO3

Wszystkie mecze wraz z angielskim komentarzem obejrzeć będzie można pod tym adresem. Pierwszy etap VALORANT Champions Tour Challengers w regionie EMEA potrwa do 27 marca i poza łączną pulą nagród w wysokości 200 tysięcy euro zapewni uczestnikom trzy bilety na kwietniowe finały VCT Masters Stage 1.