Gamingowa lekcja historii

A to za sprawą Gry Szyfrów, czyli pierwszej produkcji, która ukaże się właśnie pod szyldem IPN-u, aczkolwiek odpowiedzialne jest za nią studio Chronospace. Całość dziać się będzie ponad sto lat temu, pod koniec 1920 roku, czyli już po rozpoczęciu wojny polsko-bolszewickiej. Naszym zadaniem będzie złamanie tytułowych szyfrów, co będzie rozstrzygające w kwestii ostatecznego wyniku walki o Korosteń. Jeżeli nam się uda, zapewnimy naszym wojskom łączność radiową, a jednocześnie zneutralizujemy prowadzone przez Bolszewików pancerne pociągi. Gołym okiem widać więc, że stawka będzie naprawdę spora, a samo stojące przed nami wyzwanie niełatwe.

Gra Szyfrów będzie grą FPP stworzoną przy wykorzystaniu silnika Unreal Engine. Na tytuł składać się będą w sumie trzy misje, które przygotowane zostaną na podstawie udokumentowanych wydarzeń historycznych. Wszystko dzięki temu, że odpowiedzialni za produkcję twórcy przy pracach korzystali z materiałów źródłowych oraz historycznych eksponatów. – Dziś poprzez narzędzia, ale także i poprzez opowieść historyczną chcemy być także instytutem przyszłości narodowej, który połączy przeszłość z teraźniejszością – zapewnił podczas specjalnie zorganizowanej konferencji Karol Nawrocki, prezes IPN-u.

Premiera Gry Szyfrów zaplanowana jest na 21 kwietnia, a sam tytuł ukaże się nie tylko na komputerach osobistych za pośrednictwem platformy Steam, ale również na urządzeniach mobilnych z systemem Android oraz iOS. Ponadto przewidziano też wersję przygotowaną z myślach o goglach wirtualnej rzeczywistości.