x-kom AGO 13 : 16
(Dust2)
MAD DOG’S PACT

Zdecydowanie lepiej pierwsze czwartkowe spotkanie rozpoczął PACT. Wiceliderzy grupy A wygrali bowiem nie tylko pistoletówkę, ale i trzy następujące po niej rundy. Dzięki temu prowadzili oni już 4:0 i z optymizmem mogli patrzeć w przyszłość. Niemniej owy optymizm został szybko zmącony, bo AGO podreperowało w końcu swoją ekonomię, podwinęło rękawy i wzięło się do roboty. A to dało wymierne efekty, bo Jastrzębie nie tylko odrobiły wszystkie straty, ale nawet same zyskały chwilową przewagę! I chociaż ostatnie słowo należało do podopiecznych Vincenta "VinSa" Jozefiaka, to zdecydowanie nie mogli być oni z siebie zadowoleni. Wszak po mocnym wejściu w mecz zanosiło się na rezultat zdecydowanie lepszy niż 9:6.

Po chwili oba zespoły powróciły na serwer, ale cieszyło się tylko AGO. Ekipa ta dzięki świetnej postawie Eryka "lemana" Kocęby zgarnęła pistoletówkę i ruszyła po remis, do którego zresztą bardzo szybko doszło. A to nie była dobra informacja dla PACTU, który przecież grał w ataku, nic więc dziwnego, że reatz i spółka bardzo długo nie byli w stanie przejąć inicjatywy, idąc z Jastrzębiami praktycznie punkt za punkt. Tak więc jeszcze w 24. rundzie byliśmy świadkami wyniku remisowego, ale wtedy zawodnicy VinSa wrzucili wyższy bieg. Wiceliderzy grupy B wyprowadzili kilka celnych ciosów, a AGO wyraźnie nie potrafiło sobie z tym poradzić. W efekcie, chociaż uczestnicy ESL Pro League próbowali, to ostatecznie nie udało im się doprowadzić do dogrywki, wobec czego polegli oni 13:16.


Po więcej informacji na temat ESL Mistrzostw Polski Wiosna 2022 zapraszamy do naszej relacji tekstowej.