Astralis stawia na stabilizację

Pod wodzą trace'a duński skład miewał naprawdę dobre występy, których efektem były triumfy nad Ninjas in Pyjamas czy też ENCE. Mimo to same wyniki dalekie były od ideału, bo warto wspomnieć, że drużyna do ostatnich chwil nie mogła być pewna awansu na PGL Major Antwerp 2022, wczoraj zaś nie udało jej się dostać na wiosenne finały BLAST Premier 2022. Mimo to włodarze organizacji uznali, że praca z Heldtem wygląda obiecująco i dlatego też postanowiono zagwarantować 31-latkowi więcej czasu, by ten na spokojnie mógł wdrażać własne pomysły. Nie bez znaczenia był tutaj wpływ byłego gracza Fnatic i SK Gaming na zawodników oraz wrażenie, jakie wywarł na osobach związanych z Astralis.

Gdy w styczniu zacząłem pracę w Astralis, byłem skupiony wyłącznie na akademii – przyznał trace. – Momentalnie poczułem się tu komfortowo i szybko pojawiły się też wyniki, gdy więc zapytano mnie, czy nie chciałbym na jakiś czas zająć się pierwszym zespołem, nie potrzebowałem wiele czasu, by się zgodzić! [...] Gdy pracujesz z tak skillowymi zawodnikami, jak w Astralis, musisz po prostu stworzyć najlepsze możliwe warunki, by mogli oni wykorzystać swoje możliwości na serwerze. Zdaję sobie sprawę, że oczekiwania względem Astralis zawsze są wysokie i powinny takie być. Jesteśmy tutaj, by osiągać świetnie wyniki i zarówno gracze, organizacja, jak i fani zrobią wszystko, byśmy mogli sprostać oczekiwaniom – dodał.

Skład Astralis prezentuje się następująco:

Andreas „⁠Xyp9x⁠” Højsleth
Lukas „⁠gla1ve⁠” Rossander
Kristian „k0nfig” Wienecke
Benjamin „blameF” Bremer
Asger "farlig" Jensen
Martin "trace" Heldt (trener)

Nowy trener akademii

Taki obrót spraw z pewnością nie ucieszył ave, który po cichu mógł liczyć na to, że uda mu się odzyskać dawną posadę. Gdy stało się jednak jasne, że tak się nie stanie, 33-latek zdecydował się definitywnie opuścić organizację. Oznacza to, że nie będzie on już odpowiedzialny za wyniki Astralis Talent. Niemniej jego fotel nie pozostał wolny zbyt długo, gdyż formacja znalazła już następcę. Tym okazał się Andreas "MODDII" Fridh – niezwykle doświadczony zawodnik, który na swoim koncie ma występy m.in. w SK Gaming, Fnatic oraz Heroic. Niemniej nigdy dotąd nie miał on okazji, by zająć się pracą szkoleniową i dopiero w nowym zespole będzie stawiać pierwsze kroki na tym polu, jednocześnie szlifując talenty z duńskiej sceny CS:GO.

Od dawna chciałem wykorzystać moje doświadczenie w Counter-Strike'u na pozycji trenera i przychodzę tutaj z dużą liczbą pomysłów, ale również z ogromnym szacunkiem w stosunku do pracy, która została tutaj już wykonana – zapewnił MODDII w oficjalnym oświadczeniu. – Znam organizację i tutejszych ludzi z czasów, gdy miałem okazję grać w jednej z ich drużyn i mogę powiedzieć, że nie mogę się już doczekać, aż zacznę pracę. Nie ma lepszego miejsca i bardziej profesjonalnej organizacji niż Astralis. Bardzo czekam na możliwość wspólnej pracy z Kasprem, Martinem i wszystkimi innymi osobami skupionymi wokół zespołów – zakończył.

Skład Astralis Talent prezentuje się następująco:

Victor "vigg0" Bisgaard
Mikkel "MistR" Thomsen
Alexander "Altekz" Givskov
Frederik "Fessor" Sørensen
Benjamin "brzer" Jensen
Andreas "MODDII" Fridh (trener)