RGO ostatnią nadzieją na przerwanie hegemonii Francji

Sam półfinał jest dla drużyny z Ultraligi niebanalnym osiągnięciem, w końcu wielu zagranicznych ekspertów nie widziało jej nawet w play-offach. Podczas turnieju dostaliśmy natomiast wiele sygnałów, że rodzimy przedstawiciel jest ekipą bardziej kompletną niż wszystkim się wydawało i pomimo gracza rezerwowego na wsparciu wygląda naprawdę przyzwoicie.

Mocną stroną formacji z pewnością są dobre drafty, bo RGO nie boi się używać nieszablonowych wyborów. W fazie grupowej pokazywało Rengara oraz Iverna, który w ćwierćfinale wzbudzał przerażenie u swoich przeciwników i był trzykrotnie wykluczony. Seria z Bifrost przyniosła nam kolejne ciekawe wybory – mogliśmy zobaczyć Twitcha w pierwszej grze oraz Vel'koza w trzeciej. Akademia Rogue chce pokazywać, że jej gracze są w stanie grać każdą postacią i ogrywać wszystkie kompozycje.

Siłą napędową zespołu jeśli chodzi o zawodników bezsprzecznie jest Jochem "Rabble" van Graafeiland, który należy do najlepszych leśników w całym turnieju. Jego ścieżki są wprost niesamowite i efektywne. Doskonale wie, pod jaką linię musi grać i jakie warunki musi spełniać podczas rozgrywki, by drużyna mogła wygrać. Na dodatek widać, że przeciwnicy mają na ten temat podobną opinię, bo w każdej mapie serii ćwierćfinałowej Bifrost blokowało przynajmniej dwóch herosów tego zawodnika.

Francuski tytan chce zdobyć European Masters

Francja w półfinałach zdołała wystawić aż trzy znakomite zespoły, jednak LDLC OL wygląda spośród nich najbardziej przerażająco. Wystarczy powiedzieć, że w ćwierćfinale ekipa ta rozgromiła wynikiem 3:0 X7 Esports, czyli drużynę, która również była wskazywana jako jeden z faworytów do walki o trofeum. Z kolei wcześniej podczas fazy grupowej gracze znad Sekwany nie mieli sobie równych i jako jedyny zespół osiągnęli w niej bilans 6-0, całkowicie deklasując swoją konkurencję.

Gracze LDCL charakteryzują się niezwykle agresywną grą. Gdy odda im się palec, oni wyrywają swojemu przeciwnikowi całe ramię z kawałkiem kręgosłupa. Będąc w deficycie po prostu nie możesz sobie pozwolić na najmniejszy błąd. Doskonale rozumieją swoje kompozycje i skupiają się niezwykle na walkach drużynowych. Gra może wyglądać na wyrównaną, jednak gdy rozpoznają odpowiedni moment na walkę, dramatycznie zmieniają przebieg całego spotkania na swoją korzyść. Wzięcie Barona Nashora w ich przypadku zazwyczaj skutkuje szybką egzekucją rywala.

Cała formacja gra niczym jeden organizm, dlatego też trudno wskazać jednego zawodnika, który dyktuje w niej tempo. Należy na pewno wyróżnić Onurcana "Ragnera" Aslana, gracza górnej alei. W tym momencie zdecydowanie jest najlepszym obrońcą tej linii na całym turnieju. Potrafi grać różnorakimi stylami, jednak najbardziej imponujące były jego występy Aatroxem.

Starcie Dawida z Goliatem

Trzeba powiedzieć jasno – AGO ROGUE zdecydowanie nie jest w najlepszej pozycji. Gra prawdopodobnie z najsilniejszą z wszystkich trzech pozostałych w turnieju drużyn. Faktem jest natomiast, że reprezentanci Ultraligi są w tym momencie jedyną nadzieją wszystkich lig regionalnych innych niż LFL i tylko oni mogą zatrzymać hegemonię Francji. Wielu fanów na to właśnie liczy i jeśli tego dokonają, staną się największym zaskoczeniem wśród wszystkich rozegranych do tej pory edycji European Masters.

Podczas tego pojedynku nie mogą się dać zaskoczyć przeciwnikowi. Tutaj zwyczajnie nie będzie miejsca na błędy, ponieważ każdy z nich zostanie okrutnie ukarany przez tak dobrą drużynę. Wyciągnięcie ciekawych taktyk w tym momencie może naprawdę okazać się zbawienne. Polska formacja udowadniała, że potrafi wykorzystywać wszechstronność swoich zawodników. Ograniczanie się do jednego stylu w przypadku RGO byłoby po prostu zmarnowaniem tego, co zespół ten pokazywał we wcześniejszych występach.

Harmonogram dzisiejszych spotkań w ramach European Masters:

3 maja
17:00 LDLC OL vs AGO ROGUE BO5

Mecz rozpocznie się o godzinie 17, a obejrzeć go będzie można na głównym kanale Polsat Games na Twitch.tv. Po więcej informacji dotyczących EU Masters zapraszamy do naszej relacji tekstowej, do której przejdziecie po kliknięciu poniższego baneru: