EXCEL ESPORTS
0:1 Rogue
Finn
Kayle
Odoamne
Gangplank
Markoon
Wukong
Malrang
Jarvan IV
Nukeduck
Ahri
Larssen
Azir
Patrik
Zeri
Comp
Kalista
Mikyx
Rakan
Trymbi
Nautilus

Udane zanurkowanie na górnej linii dało Rogue pierwszą eliminację już w piątej minucie, ale na odpowiedź ze strony EXCEL nie czekaliśmy długo, bo zaledwie kilkadziesiąt sekund później Patrik "Patrik" Jírů pozbawił życia wrogiego marksmana. W siódmej minucie kolejna walka na bocie zakończyła się już wygraną Łotrzyków, którzy wyeliminowali dwóch oponentów, nie tracąc ani jednego zawodnika. Co więcej, to ekipa Trymbiego zdobyła również pierwszego smoka i Herolda, wysuwając się na wyraźne prowadzenie w early game'ie. Jeszcze przed upływem kwadransa różnica w złocie przekroczyła cztery tysiące złota i wszystko wyglądało świetnie dla Rogue.

EXCEL nie zamierzało jednak wywieszać białej flagi. W ciągu kilku minut wyrównało wynik zabójstw oraz smoków, w czym na pewno pomógł Kim "Malrang" Geun-seong i jego przesadna agresja. Natomiast prawdziwy pogrom oglądaliśmy na przełomie 22. i 23. minuty, kiedy to mimo udanego zamknięcia czterech rywali w Katakliźmie Jarvana IV na konto Rogue trafiła tylko jedna eliminacja, podczas gdy XL było w stanie wyłączyć z gry wszystkich oponentów, a także Nashora. To kompletnie wymazało różnicę w złocie... ale nie na długo, bo w kolejnych minutach to gracze EXCEL dawali się co chwila wyłapywać, pozwalając oponentom na nowo wysunąć się na czoło.

Wyrównany stan zabójstw, smoków oraz wież zwiastował nam niezwykle emocjonujące kolejne minuty. Napięcie rosło, a jego apogeum oglądaliśmy w 31. minucie, kiedy to obie drużyny zebrały się na Nashorze. Tego zaczęło Rogue i choć EXCEL próbowało podjąć walkę, to zbyt wczesna flanka ze strony Mihaela "Mikyxa" Mehle oraz zła pozycja Patrika w połączeniu z zegarkiem od Malranga oznaczały dwie eliminacje dla Łotrzyków, a po wyłączeniu z gry Marka "Markoona" van Woensela Baron stał się nad wyraz łatwym celem. Na tym jednak Rogue nie poprzestało i ruszyło na niebieską bazę, gdzie mimo desperackich prób obrony ze strony XL Łotrzyki zadały decydujący cios, choć do ostatnich sekund nie było pewne, czy faktycznie im się to uda.

Za kilka minut na Summoner's Rifcie zmierzą się Astralis oraz Fnatic, czyli dwie ekipy znajdujące się aktualnie na trzeciej pozycji w klasyfikacji. Natomiast na koniec dzisiejszych meczów G2 Esports Marcina "Jankosa" Jankowskiego zmierzy się z MAD Lions. Więcej informacji dotyczących LEC 2022 Summer znajdziecie w naszej relacji tekstowej: