Pozostały już tylko trzy mecze

Szansę na to esportowe wyróżnienie ma m.in. Rare Atom, czyli azjatycki rodzynek. Ekipa znana wcześniej jako ViCi Gaming w minionych dniach pozostawiła w pokonanym polu m.in. MIBR, co z pewnością wzmogło jej apetyt. Teraz jednak przed nią niezwykle trudne zadanie, bo w półfinale przyjdzie jej mierzyć się z uczestnikami ostatniego Majora z Outsiders. Pozbawiona barw organizacji drużyna będzie niekwestionowanym faworytem, na co wskazują też przewidywania ekspertów rodzimego bukmachera, firmy STS. Kurs na triumf graczy z Europy Wschodniej wynosi wszak 1,16, podczas gdy sukces podopiecznych chińskiej formacji wyceniono aż na 4,95. Ta różnica wyraźnie obrazuje, jak dużym zaskoczeniem byłaby ewentualna wygrana RA. Ba, gdyby Azjaci zwyciężyli bez straty mapy, a my obstawilibyśmy taki właśnie rozwój wypadków, to pomnożylibyśmy nasz wkład aż o 8,60.

Pełną ofertę STS-u można sprawdzić po naciśnięciu na poniższy baner:

A nieco ponad trzy godzin później na serwerze pojawią się także dwaj przedstawiciele europejskiego Counter-Strike'a, czyli Movistar Riders oraz Sprout. W tym wypadku większe szanse na awans do finału mają Hiszpanie, na co wskazuje kurs wynoszący 1,70. Ale też nie ma się co dziwić, bo reprezentanci gospodarzy jako dotychczas nie znaleźli w Walencji swojego pogromcy, a fakt, iż grają u siebie, na pewno działa na nich podwójnie motywująco. Tym bardziej więc na wyżyny swoich umiejętności będą musieli się wznieść zawodnicy niemieckiej organizacji, których wspomaga pozyskany kilka tygodni temu Laurentiu "lauNX" Tarlea. Rumun na razie spisuje się zresztą naprawdę dobrze, nic więc dziwnego, że międzynarodowa drużyna wcale nie będzie dzisiaj bez szans. Dlatego też eksperci STS-u jej zwycięstwo wycenili na 2,10. A to oznacza, że przed nami prawdopodobnie niezwykle wyrównany pojedynek.

Niedzielny harmonogram ESL Challenger Valencia 2022:

3 lipca
11:00 Outsiders vs Rare Atom BO3
14:30 Movistar Riders vs Sprout BO3
18:00 wielki finał BO3

Wszystkie mecze ESL Challenger Valencia 2022 wraz z angielskim komentarzem obejrzeć będzie można w ESL.TV.

Artykuł sponsorowany