Stan polskiego CS-a

Te zawirowania oraz rozczarowujące wyniki skłoniły wielu członków rodzimego podwórka do rozpoczęcia dyskusji na temat stanu polskiego CS-a. W tę włączyli się m.in. Mariusz "Loord" Cybulski, Tomasz "phr" Wójcik czy też Karol "repo" Cybulski. Teraz zaś głos zabrała prawdziwa legenda nie tylko w Polsce, ale i na świecie, czyli Wiktor "TaZ" Wojtas. – Nie wiem, skąd w ostatnim czasie takie oburzenie na Polską scenę CS-a. Jasne, nie jest najlepiej i trzeba parę rzeczy poprawić, jednak potrzeba trochę czasu, żeby zlikwidować stare złe nawyki i nauczyć się nowych dobrych. Największym problemem sceny jesteśmy my sami – zaczął swój wpis w mediach społecznościowych mistrz świata z 2014 roku.

"Więcej działania, mniej gadania"

Oczekujemy zbyt wiele, zbyt szybko. Wiele organizacji stawia sobie wysokie cele w krótkim czasie, aby pozyskać środki dla graczy, a sami zawodnicy nie mają dużo do zaoferowania partnerom. To napędza spiralę problemów dla organizacji, jak i dla graczy. Sporty elektroniczne mają swój początek w graniu dla zabawy. W tym obecnie "specjalizują" się influencerzy i youtuberzy, grają w gry i robią zasięgi, za to partnerzy chcą płacić. Patrzmy realnie, esport nadal jest w początkowej fazie, bez jasnego kierunku rozwoju dla młodych – ale jest o wiele lepiej niż 10 lat temu! – zauważył 36-latek, który obecnie prowadzi wraz z wieloletnim klubowym partnerem, Filipem "NEO" Kubskim, własną organizację o nazwie HONORIS.

Podsumowując – więcej działania, mniej gadania. Mniejsze oczekiwania, a więcej zaangażowania, patrzmy na siebie, a nie na kolegów, inne drużyny. Przestańmy się ślinić/zazdrościć sukcesów innych, esport płaci za sukces i za to co sobą reprezentujemy, a na to trzeba zapracować. Graczu, jeżeli chcesz super kasę i stabilną organizację to musisz również pracować nad swoją marką osobistą. Streamy, kontakt z kibicami, budowanie sociali, to trwa... Czasami nawet lata – zakończył TaZ.

Nie wiem skąd w ostatnim czasie takie oburzenie na Polską scenę CSa. Jasne, nie jest najlepiej i trzeba parę rzeczy...

Opublikowany przez Wiktora "TaZ" Wojtasa Środa, 20 lipca 2022