Midlaner drużyny Fnatic, Fabian "Febiven" Diepstraten, po piątkowym meczu z ROCCAT w ramach LCS EU 2016 Spring Split udzielił wywiadu niemieckiemu Sport1. W rozmowie skomentował między innymi ostatnie dwa spotkania jego zespołu w LCS, powody, dla których zajmują niską pozycję w tabeli oraz zbliżające się finały Intel Extreme Masters.

- Jestem bardzo podekscytowany występem na IEM Katowice. To będzie mój pierwszy raz, kiedy tam zagram. Wraz z drużyną chcemy zaprezentować się z dobrej strony, bo będzie wiele osób oglądających nasze poczynania oraz wystąpią same najlepsze zespoły. Musimy wykorzystać pozostały czas na przygotowania. Mam nadzieję, że uda nam się zagrać na wysokim poziomie. Dla mnie to będzie dobre doświadczenie - powiedział Holender.

Zapytany o powody słabej gry w LCS, Febiven wskazuje na brak zgrania między zawodnikami. - Jesteśmy nowym zespołem z trzema nowymi zawodnikami. To trudne od razu znaleźć odpowiedni styl gry i naprawić błędy. Podobnie jest w Origen, chociaż nie rozumiem tego, bo oni wymienili tylko jednego gracza. Wszystko czego potrzebujemy, to czas. W przeciągu kilku tygodni, może miesięcy, znów będziemy mogli walczyć z najsilniejszymi - skomentował.

Cały wywiad z holenderskim midlanerem możecie obejrzeć tutaj (w języku angielskim).