Na szczycie europejskiej dywizji ECS Season 3 wszystko już jasne - na lanowe finały pojadą FaZe Clan, Astralis, Fnatic oraz G2 Esports. Nadal niejasne pozostaje jednak kto zmuszony będzie walczyć o dalszy ligowy byt w barażach. Niestety wśród zagrożonych znajduje się Virtus.pro.

Bezpieczne pozostało tylko miejsce, zaś kandydatów do jego zajęcia jest aż trzech. Poza podopiecznymi Jakuba "kubena" Gurczyńskiego, szanse na utrzymanie zachowali również Team Dignitas i GODSENT. W uprzywilejowanej pozycji są ci ostatni, którzy mają trzy punkty przewagi, ale z drugiej strony nie rozegrają już żadnego spotkania.

Szansą Virtusów na wyprzedzenie Szwedów jest dzisiejszy dwumecz z G2. Francuzi wczoraj zapewnili sobie awans na finały w Londynie, toteż nie wiadomo jak podejdą do starcia z Polakami. Niemniej jeśli Filip "NEO" Kubski wraz z kolegami myślą o pewnym starcie w ECS Season 4, muszą pokonać rywali zarówno na Overpassie, jak i na Trainie.

Harmonogram dzisiejszych spotkań ECS Season 3 wygląda następująco:

8 czerwca
17:00 Team EnVyUs vs Team Dignitas Nuke
18:00 Team Dignitas vs Team EnVyUs Cache
19:00 FaZe Clan vs mousesports Mirage
20:00 mousesports vs FaZe Clan Cache
21:00 G2 Esports vs Virtus.pro Overpass
22:00 Virtus.pro vs G2 Esports Train

Transmisję ze wszystkich dzisiejszych meczów 3. sezonu Esports Championship Series w języku angielskim oglądać będzie można na oficjalnym kanale FACEIT na YouTube Gaming.