Za nami starcie mousesports z AGO Esports. Pomimo nie najlepszej formy Polacy zdołali pokonać przeciwników 16:10 na Inferno, ulegając jednak wcześniej na Cache'u, na którym zgarnęli zaledwie cztery punkty.

mousesports
16 : 4 AGO Esports

(ESL Pro League – 3. tydzień)
16 12 Cache 3 4
4 1

Podczas pojedynku na Cache'u mousesports całkowicie zdeklasowało AGO Esports. W pierwszej połowie nasi rodacy zdołali wygrać w zaledwie czwartej, siódmej i dziewiątej rundzie. Polacy często przegrywali potyczkę nie zabijając żadnego lub zaledwie jednego przeciwnika, przez co przed zamianą stron ulegali 3:12.

W drugiej części spotkania byliśmy świadkami dokładnie tej samej sytuacji co na początku walki na pierwszej mapie. Jastrzębie nie dały rady zwyciężyć ani w pistoletówce, ani w rundzie force, co praktycznie zmniejszyło ich szanse na odrobienie strat do zera. Ekipa Damiana "Furlana" Kisłowskiego po jeszcze jednym zdobytym punkcie ostatecznie przegrała na pierwszej mapie wynikiem 4:16.


AGO Esports
16 : 10 mousesports

(ESL Pro League – 3. tydzień)
16 11 Inferno 4 10
5 6

Po pierwszej, tragicznie rozegranej przez AGO mapie przyszedł czas na Inferno. Tutaj Polacy od samego początku pokazywali na co ich stać. Zdołali oni zwyciężyć w czterech rundach rozpoczynających spotkanie, a następnie po jednej porażce powiększyli konto o dwa punkty. Skandynawowie z całych sił starali się utrudnić grę naszym rodakom, lecz oni dalej kroczyli do przodu, po drodze oddając rywalom pojedyncze oczka. Dzięki dobrej grze po zakończeniu połówki Jastrzębie prowadziły 11:4.

Po zamianie stron straty zaczęło odrabiać mousesports, które szybko odebrało naszym rodakom pięć punktów, tracąc przy tym tylko jeden. Po chwili Tomasz "phr" Wójcik i jego koledzy ruszyli do ataku i nie pozwolili zawodnikom wielonarodowościowej formacji na dalsze wygrane, a mecz skończył się korzystnym dla Jastrzębi wynikiem 16:10.

Na kolejną potyczkę AGO w ramach ESL Pro League fani będą musieli poczekać do jutra, kiedy o 19:15 Jastrzębie staną w szranki ze szwedzkim Fnatic. Po więcej informacji na temat 8. sezonu ESL Pro League zapraszamy do naszej relacji tekstowej.