Team Spirit dołączył do Grayhound Gaming i już drugiego dnia Intel Extreme Masters Katowice 2019 pożegnał się z prestiżową imprezą. Pogromcami graczy z Europy Wschodniej okazali się reprezentanci FURIA eSports, którzy tym samym przedłużyli swoje szanse na awans do Fazy Nowych Legend, ale nadal muszą mieć się na baczności.

Team Spirit 0 : 2 FURIA eSports

(IEM Katowice 2019 – 3. runda)
9 2 Mirage 13 16
7 3
14 9 Nuke 6 16
5 10
 Cache 

Mecz z teoretycznie dwoma, równie słabo prezentującymi się przeciwnikami, zapowiadał się na dość wyrównaną walkę o życie. Niespodziewanie jednak to FURIA eSports, która wczoraj dość pechowo poległa w starciu z AVANGAR, ruszyła ostro z kopyta i już po kilku minutach prowadziła aż 8:0! Dopiero w dziewiątej rundzie Team Spirit był w stanie jakkolwiek odpowiedzieć, ale ostatecznie był to tylko incydent, bo gracze z Europy Wschodniej i tak schodzili na przerwę z mało chlubnym rezultatem 2:13. Co więcej, po chwili ponownie okazali się oni słabsi w strzelaniu z pistoletów, co w teorii powinno odebrać im wszelką nadzieje. Niemniej Spirit się nie złamało i rozpoczęło mozolny marsz po comeback. Zadanie było trudne, ale Vadim "DavCost" Vasilyev i spółka parli przed siebie. Do czasu, bo w końcu powinęła im się noga, a wtedy marzenia o powrocie przepadły i pozostało tylko pogodzić się z porażką w stosunku 9:16.

Rozpędzona FURIA dobrze wystartowała także na Nuke'u, ale tym razem o żadnej dominacji nie mogło być mowy. Tym bardziej, że Spirit odwdzięczyło się swoim rywalom już w piątej rundzie i samo stało się dominującą siłą na serwerze. Wschodnioeuropejski skład już wcześniej pokazał, że bronienie wychodzi mu naprawdę nieźle, i teraz tylko to potwierdził, zgarniając w sumie dziewięć oczek i kończąc pierwszą połowę z trzypunktowym prowadzeniem. To zresztą podwoiło się zaraz po zmianie stron i wyglądało na to, że trzecia mapa jest już nieunikniona. Ale nic bardziej mylnego – wszak FURIA również świetnie radziła sobie w defensywie i w kolejnych minutach wpisała na swoje konto aż siedem rund z rzędu, zyskując tym samym skromną przewagę. Niemniej losy wygranej ważyły się do samego końca i dopiero rzutem na taśmę Brazylijczycy zatriumfowali 16:14, wyrzucając tym samym Spirit za burtę Majora.


Mecze 4. rundy już jutro od godziny 13:00. Wybrane pojedynki wraz z polskim komentarzem oglądać będzie można w ESL.TV Polska. Angielska transmisja prowadzona będzie natomiast tutaj oraz tutaj. Po więcej informacji na temat Intel Extreme Masters Katowice 2019 CS:GO Major zapraszamy do naszej relacji tekstowej.