MATUMBAMAN przekłada emeryturę o jeden dzień

Przedostatni dzień TI zaczął się od meczu eliminacyjnego pomiędzy Liquid a Aster. Zwycięzca pojedynku mógł zawalczyć o finał TI 11, a przegrany pożegnał się miał z marzeniami o mistrzostwie. W pierwszej grze taktyka obu formacji opierała się na dystansowych core'ach midlanera Liquid i carry'ego Aster – Michael "miCKe" Vu i jego Lina przeciwko Du "Monetowi" Pengowi na Sniperze. Ekscytujący początek meczu na swoją stronę przeważyła europejska ekipa. Aster zostało napoczęte w 35. minucie, gdzie poświęciło aż 4 buybacki, aby zgarnąć serce Roshana. Siedem minut później Monet, pozostając bez buybacka, popełnił błąd w pozycjonowaniu, który kosztował jego zespół grę. Liquid zwietrzyło szansę i poszło po tron pomimo stojących ostatnich wież zewnętrznych przeciwnika. Starożytny Chińczyków eksplodował na 10 sekund przed odrodzeniem Snipera.

Druga gra nie obfitowała już w dwuminutowe starcia pomiędzy rywalami. Nie była nawet w połowie tak ekscytująca, ponieważ Aster szybko otrząsnęło się z poniesionej porażki. Tym razem miCKe nie wykazał się na Storm Spiricie, a gwiazdą meczu był jego vis-a-vis – Zeng "Ori" Jiaoyang i jego Pudge. Rzeźnik i jego koledzy byli za twardzi do zbicia dzięki Omniknightowi. Po 37 minutach jednostronnej walki było 1:1.

W rozmowie przed początkiem decydującego starcia z trenerem Liquid, Williamem "Blitzem" Lee, dowiedzieliśmy się, kim Lasse "MATUMBAMAN" Urpalainen chce zagrać w potencjalnie ostatnim meczu kariery. Matumba odpowiedział: "to nie jest moja ostatnia gra" i wybrał sobie niecodziennego Night Stalkera. Pomimo wczesnego timingu tego bohatera, który zawsze jest obusieczną bronią, Aster nie było w stanie zwolnić agresji rywala. Night Stalker odegrał kluczową rolę z K/D/A 11/0/13 i Aster po 38 minutach potwierdziło, że sympatyczny Fin ma przed sobą jeszcze co najmniej jeden mecz na TI 11.

Zacięta batalia między faworytami TI 11

Później na serwerze zameldowały się Team Secret oraz Tundra Esports i gra ta pomimo wyrównanego początku szybko zamieniła się w obronę oblężonej twierdzy. Powodem była Broodmother Nety "33" Shapiry oraz Naga Siren, które zepchnęły drużynę Nishy do głębokiej defensywy. Największe starcia kończyły się w najlepszym wypadku dla Secret remisem. Naga Siren Olivera "skitera" Lepko niestety była nie do zatrzymania. Jej K/D/A/ na poziomie 14/0/24 pokazuje, że Słowak był w centrum wydarzeń i jednocześnie nie popełniał praktycznie żadnych błędów. Pomimo częściowo skutecznych kontr ze strony Secret Tundra była spokojna, stonowana i co najważniejsze, nie popełniła kluczowego błędu. Po długich 67 minutach zespół Polaka wyczerpał wszelkie środki i było 0:1.

W drugiej odsłonie finału górnej drabinki TI 11 Tundra zrezygnowała z defensywnych mechanizmów i "zoo mety" na rzecz brutalnej siły. W drafcie postaci Secret było zmuszone do wybrania Drow Ranger dla Remco "Crystallisa" Aretsa jako ostatnią postać wobec Terrorblade'a skitera. Nisha miał bardzo trudny laning, ponieważ jego Pangolier nie mgół poradzić sobie z Primal Beastem Leona "Nine" Kirilina. Tundra metodycznie kontrolowała coraz większe połacie mapy. Z bardzo dobrej strony pokazał się offlaner Secret, Roman "Resolut1on" Fominok, który doskonałymi decyzjami eliminował raz po raz Terrorblade'a skitera bądź Visage'a 33. Po kolejnych świetnych potyczkach w 40. minucie Secret zgarnął dwie linie baraków. Cztery minuty później Crystalis potwierdził swoją świetną dyspozycję Rampage'em, a Tundra poddała grę.

Decydujący mecz na korzyść Tundry. Nisha bezsilny

Decydująca potyczka nie mogła zacząć się lepiej dla ekipy Polaka. Dwa tysiące złota przewagi do 10. minuty było bardzo dobrym prognostykiem. Secret było znane z tego, że po stworzeniu przewagi tego typu praktycznie nigdy nie wypuszcza jej z rąk. Niestety w 14. minucie gracze przesadzili z agresją i stracili całą piątkę bohaterów bez zyskania jakiejkolwiek korzyści. Od tego momentu agresja, jaką tworzyli Tusk czy Chaos Knight, stała się niemożliwa do skontrolowania. Z kolei Nisha i jego Zeus nie byli zagrożeniem dla postaci uzbrojonych po zęby w antymagię. Mecz zakończył się po 35 minutach, w których Tundra zdominowała formację Polaka.

Porażka 1:2 oznacza, że Secret spada do finału dolnej drabinki, gdzie czeka podbudowane czterema kolejnymi zwycięskimi seriami Liquid. Tundra z kolei staje się oczywistym faworytem do końcowego sukcesu. W grze wciąż pozostaje dwójka zawodników, którzy mogą wznieść Egidę Czempionów po raz drugi w karierze – wspomniany MATUMBAMAN oraz Clement "Puppey" Ivanov.

Harmonogram ostatniego dnia The International 2022:

30 października

Finał drabinki przegranych

05:30 Team Secret vs Team Liquid BO3

Finał

09:00 Tundra Esports vs Secret/Liquid BO5

Transmisja z The International 2022 wraz z angielskim komentarzem dostępna jest na oficjalnym kanale Doty 2 na Twitchu. Po więcej informacji na temat mistrzostw świata zapraszamy do naszej relacji, do której przejść można po naciśnięciu na poniższy baner: