fot. Riot Games/Michał Konkol
League of Legends

Drugi dzień LEC przed nami. Czy Jankos sięgnie po pierwsze zwycięstwo?

Dawid Laskowski14.01.2024, godz. 12:42

Wczoraj oficjalnie zainaugurowany został zimowy split League of Legends EMEA Championship. Niestety w większości Polakom nie udało się wtedy zwyciężyć, bo cieszyć się z wygranej mógł tylko Bartłomiej "Fresskowy" Przewoźnik. Wśród pokonanych był natomiast m.in. Marcin "Jankos" Jankowski. Dziś natomiast ekipa rodzimego leśnika będzie miała okazję się odkuć.

Fresskowy postara się zachować czyste konto

Nim jednak podczas dzisiejszego wieczora LEC zobaczymy któregokolwiek z Polaków w akcji, to czeka nas starcie pomiędzy GIANTX oraz Teamem BDS. GX wczoraj po bardzo chaotycznej grze i kuriozalnym przebiegu jej końcówki zdołało triumfować i zdobyć pierwszy punkt. Tyle samo szczęścia nie miał Team BDS, który poległ w batalii z G2 Esports. Niemniej sam przebieg spotkania był znacznie bardziej wyrównany, niż można się było spodziewać, więc w zestawieniu z Andreiem "Odoamne" Pascu i jego formacją BDS na pewno ma szansę na wygraną.

W drugim pojedynku tego dnia Fresskowy i jego MAD Lions KOI staną w szranki z SK Gaming. Obie te drużyny były w stanie wygrać w swoich wczorajszych meczach. Nie sposób jednak nie zauważyć, że to zwycięstwo Lwów było znacznie bardziej przekonujące. Te bowiem rozszarpały Team Heretics, który był całkowicie bezbronny. Fani tej formacji, jak i samego Polaka na pewno mogą zatem być optymistycznie nastawieni do dzisiejszej potyczki.

Jankos i Daglas spróbują zdobyć pierwszy punkt w tym splicie LEC

Na półmetku niedzielnych zmagań w LEC zobaczymy bardzo interesujące spotkanie z perspektywy kibicowskiej. G2 bowiem podejmie wówczas Karmine Corp. Obie organizacje mają potężne rzesze fanów, więc na pewno mecz ten przysporzy wiele emocji. Co by jednak nie mówić, to Samuraje będą faworytami. Ciekawie zapowiada się także pod kątem dużego rozgłosu kolejna potyczka pomiędzy Fnatic a Teamem Vitality. Kacper "Daglas" Dagiel i reszta Pszczół nie byli wczoraj skuteczni, ponosząc klęskę w meczu z GX. W odróżnieniu od FNC, które posmakowało już zwycięstwa. I trzeba przyznać, że na papierze dziś także ma większe szanse na wygraną, choć kto wie, może VIT pokaże się z całkowicie odmiennej strony?

Gratka dla polskich widzów znów została zachowana na sam koniec, bowiem wtedy do boju wejdzie Jankos. Jego rywalem będzie Rogue. Po wczorajszym występie Heretyków jednak nie można być szczególnie zadowolonym. Ba, starcie z Lwami w wykonaniu TH było katastrofalne. Ekipa Polaka musi zatem błyskawicznie się otrząsnąć i dzisiaj pokazać już zapowiadaną przez samego dżunglera dobrą postawę. Pojedynek z RGE na pewno w tym pomoże, bo Łotry też wczoraj nie poradziły sobie zbyt dobrze.

Harmonogram dzisiejszych meczów LEC:

14 stycznia
17:00 GIANTX vs Team BDS Team BDS BO1
18:00 MAD Lions KOI vs SK Gaming BO1
19:00 G2 Esports vs Karmine Corp BO1
20:00 Fnatic vs Team Vitality BO1
21:00 Team Heretics vs Rogue BO1

Transmisję ze spotkań LEC 2024 Winter będziecie mogli śledzić na kanałach Polsat Games. Dostępna będzie w trzech miejscach: w telewizji, na Twitchu oraz w serwisie YouTube. Więcej informacji na temat bieżącej odsłony LEC znajdziecie w naszej relacji tekstowej, do której przejdziecie po kliknięciu poniższego baneru:

LEC 2024