Za nami inauguracyjny pojedynek ostatniej kolejki 15. sezonu ESL Mistrzostw Polski. Tym razem na wirtualnej arenie zmierzyli się reprezentanci Teamu DPD oraz Złodzieje Monitorów. Lepsza okazała się pierwsza z wymienionych drużyn, zwyciężając ostatecznie w dwóch jednostronnych rozgrywkach.

Team DPD 2 : 0
19:00
 Złodzieje Monitorów

W pierwszej odsłonie serii dość długo czekaliśmy na jakąkolwiek akcje. Zawodnicy obu ekip skupiali się raczej na farmieniu i zdobywaniu doświadczenia w początkowej fazie rozgrywki, zamiast koncentrować swoją uwagę na wyprowadzaniu agresywnych zagrywek. Cisze przerwali reprezentanci DPD, atakując duet Złodziei Monitorów na dolnej alejce i zgarniając zabójstwo na konto Celavera. Chwilę później Dzondzy i spółka błyskawicznie zniszczyli wieżę na dolnej alejce, a następnie skierowali się ku strukturom na górze mapy. Rozbicie wszystkich zewnętrznych wież oraz zgładzenie Heralda przez DPD jeszcze bardziej przycisnęło Fresskowego i jego kompanów do muru. Kilka minut później zespół Kubona ruszył w kierunku Barona. Fioletowe wzmocnienie było ostatnim gwoździem do trumny Złodziei Monitorów, którzy nie mieli najmniejszych szans obronić się przed potężnym natarciem DPD.

W przerwie Złodzieje Monitorów postanowili, że podejdą do drugiej potyczki bardziej "na luzie" i wybrali postacie, które przez wielu uważane są za kompletnie niepoważne. Efektem tego były częste, krwawe wymiany, cieszące wzrok widzów. Co ciekawe, obie formacje przez sporą część gry szły łeb w łeb, zarówno pod względem zdobytego złota, jak i posiadanych zabójstw. Niemniej lepsze makro oraz zgładzenie Barona przez Team DPD zdecydowały o ich ostatecznym triumfie.

Za chwilę rozpocznie się mecz, który przez entuzjastów rozgrywek został okrzyknięty najciekawszym w całej fazie grupowej 15. sezonu ESL Mistrzostw Polski. Mowa tutaj oczywiście o spotkaniu dwóch dominujących ekip, czyli Pompa Teamu oraz Illuminar Gaming. Starcie będziecie mogli obejrzeć na kanale ESL.TV Polska. Natomiast po więcej informacji na temat rozgrywek zapraszamy do naszej relacji tekstowej.