Polskie piątki nie szczędzą emocji swoim fanom. Po zakończonym niedawno turnieju Games Clash Masters w Gdyni dziś nasze rodzime składy zagrają w międzynarodowych spotkaniach online. We wtorkowe popołudnie i wieczór w akcji zobaczymy reprezentantów AGO Esports, Teamu Kinguin oraz PACT-u.

Team Kinguin
 vs Fragsters
15:00 (BO3)

Na początek dnia swoją grę zaprezentują Pingwiny. Doświadczony Wiktor "TaZ" Wojtas i jego partnerzy zmierzą się z Fragsters. Duńska drużyna z pewnością za wszelką cenę będzie próbowała dokonać rewanżu za to, co wydarzyło się w niedzielę na Pomorzu. Polska piątka rozprawiła się wtedy z dzisiejszym rywalem w ramach półfinału Games Clash Masters. Kinguin zaliczyło wygraną wynikiem 2:0, ale na obu mapach byliśmy świadkami sporych emocji. Tych nie powinno zabraknąć także w internetowym pojedynku, gdyż jego stawką jest awans do najlepszej czwórki Hellcase Cup 7.

AGO Esports
 vs Sprout
16:00 (BO3)
transmisja

Niedługo później na serwerze zamelduje się także AGO. Jastrzębie, które w ostatnim czasie wpadły w lekki dołek, czeka konkretne przetarcie przed wieczornym meczem w ESL Pro League. Polacy od starcia ze Sprout rozpoczną bowiem turniej GG.BET Shuffle, w którym do wywalczenia jest przepustka na IEM Chicago. Wczoraj w "polskiej" grupie D Virtus.pro uległo w meczu z Red Reserve, przez co nadwiślańskiej formacji przyjdzie zagrać z przegranym powyższej batalii. Warto zaznaczyć, że awans do fazy pucharowej wywalczy tylko najlepszy zespół z każdego zbioru. Od ćwierćfinału do rywalizacji dołączą natomiast drużyny z tzw. "wysokim rozstawieniem".

Majestic Lions
 vs PACT
20:00 (BO1)

Wieczorem natomiast swoje umiejętności zaprezentować będzie mogło PACT. Polacy zagrają bardzo ważne spotkanie na drodze do Toyota Masters Bangkok. Zespół Kacpra "darko" Ściery dotarł już do ćwierćfinału europejskiej części kwalifikacji. Spośród ośmiu pozostałych na placu boju drużyn tylko jedna wywalczy sobie miejsce na lanowych finałach. Warto przypomnieć, że na zmagania w Tajlandii zaproszony został już Team Kinguin. Gra jest na pewno warta świeczki, ponieważ uczestnicy rywalizacji w Azji powalczą łącznie o 100 tysięcy dolarów.