Tomek JóźwikPrzeszło dwa miesiące po światowej premierze Apex Legends odbył się pierwszy duży turniej offline w produkcję Respawn Entertainment. Zawodnicy z całego świata zjechali do Berlina, by podczas kolejnej edycji TwitchConu rywalizować o nagrody z puli wynoszącej 500 tysięcy dolarów.
Po zsumowaniu punktów ze wszystkich gier ogłoszono, że triumfatorem imprezy w stolicy Niemiec są reprezentanci Rogue, którzy z tej racji zainkasowali prawie 75 tysięcy dolarów. Zawodnicy wspierani przez północnoamerykańską organizację w każdej z gier plasowali się w czołowej dwójce, w tym dwukrotnie kończyli je jako zwycięzcy. O tym, że końcowa pozycja w danej potyczce jest ważniejsza od eliminacji boleśnie przekonali się na swojej skórze gracze NRG Esports na czele z Coby'm "dizzy'm" Meadowsem. Na przestrzeni ostatniej fazy zawodów zanotowali oni w sumie aż 57 zabójstw, czyli o 26 więcej niż Rogue. Mimo to NRG musiało zadowolić się tylko drugą lokatą, za którą otrzymało blisko 42 tysiące dolarów. Na najniższym stopniu podium stanęło Tamamdir, zdobywając nieco ponad 30 tysięcy dolarów.
Tak prezentują się wyniki Twitch Rivals Apex Legends Showdown:
