Przedostatni mecz fazy grupowej ESL Mistrzostw Polski Wiosna 2019 w League of Legends zakończony. O miejsce w Ścieżce Mistrzów zmierzyli się gracze SuperNitro1 oraz Indictive. Po pełnej serii Bo3 zwycięstwo odniosło SN1, dzięki czemu będą mieli margines błędu w fazie pucharowej ESL MP.

SuperNitro1 2:1 Indictive
SuperNitro1 0:1 Indictive
Kackos Czaru
Wysek Bolszak
Warszi Dawidsonek
Kehvo Bullet
Rufus Grk

Pierwszą krew już w czwartej minucie przelał Patryk "Bolszak" Jażdżewski, który z powodzeniem zgankował górną linię. Niespełna trzy minuty później Indictive zapisało na koncie kolejne trzy fragi, eliminując wrogi duet z bota oraz Damiana "Wyska" Adamczyka. W tym momencie szanse SuperNitro1 na wygraną drastycznie spadły, a z czasem było już tylko gorzej. SN1 co prawda zapisało na koncie kilka eliminacji, ale w 14. minucie i tak mieli ich trzy razy mniej niż rywale.

Dwie minuty później SuperNitro1 zupełnie zignorowało obecność Bolszaka i Herolda Riftu na górnej alei, przez co dżungler Indictive dotarł aż do inhibitora i zabrał mu połowę punktów życia. Jeszcze przed pojawieniem się Nashora padł pierwszy inhibitor SN1, po tym jak życie oddało czterech graczy zespołu Wyska. Zabicie fioletowej epickiej bestii było nad wyraz łatwym zadaniem, a z jej buffem droga Indictive do nexusa była praktycznie bezproblemowa. Po unicestwieniu rywali w ich bazie Krystian "Czaru" Przybylski i kompani dopełnili dzieła zniszczenia.

SuperNitro1 1:0 Indictive
Kackos Czaru
Wysek Bolszak
Warszi Dawidsonek
Kehvo Bullet
Rufus Grk

Druga potyczka zaczęła się lepiej dla SuperNitro1 – nim upłynęło dwie i pół minuty gry pierwszą krew bez pomocy dżunglera przelał Aleksi "Kehvo" Merta, a wkrótce po tym zabójstwo na koncie zapisał również Wysek. Świetna dyspozycja Fina zapewniła mu trzy kolejne fragi w ósmej minucie, a razem z nimi niebywałą przewagę nad oponentem z linii. Z czasem Indictive zdołało kilkukrotnie pokonać rywali, jednak za każdym razem, gdy wykonało ruch, SN1 odpowiadało w innej części mapy.

Jeszcze przed upływem kwadransa SuperNitro1 ruszyło z kopyta, wyłączając czwórkę oponentów i niszcząc drugą wieżę na midzie. To odsłoniło niemal całą mapę, a dosłownie sekundę przed pojawieniem się Nashora SN1 wykorzystało większe pole gry – po pokonaniu czterech rywali zniszczyło pierwszy inhibitor. Po utracie Nashora na rzecz przeciwników Indictive nie miało już wiele do powiedzenia w tym spotkaniu i po chwili musiało pogodzić się z wyrównaniem rezultatu serii.

Indictive 0:1 SuperNitro1
Czaru Kackos
Bolszak Wysek
Dawidsonek Warszi
Bullet Kehvo
Grk Rufus

Na trzecią potyczkę asa z rękawa wyciągnął Bolszak, który postanowił zagrać Amumu. Zgodnie z oczekiwaniami nie miał on większego wpływu na wczesną fazę gry, co skrzętnie wykorzystało SuperNitro1. Seria pięciu eliminacji w wykonaniu Marcina "Warsziego" Surały jeszcze przed 15. minutą najlepiej obrazuje, jaką przewagę miało SN1 w early. Trzy minuty później Indictive zostało unicestwione po raz pierwszy, co było wyraźnym sygnałem, że gra nie idzie po ich myśli.

Na powrót do walki było już jednak za późno. Minuta za minutą SuperNitro1 powiększało swoje prowadzenie zarówno na mapie, jak i we fragach oraz w złocie. W 24. minucie na konto SN1 trafił Nashor, którego wzmocnienie okazało się gwoździem do trumny Indictive. Dwie minuty po zabiciu bestii Wysek i spółka rozprawili się z przeciwnikami po raz ostatni w tej serii i przypieczętowali awans do Ścieżki Mistrzów.

Za kilka minut rozpocznie się kolejne starcie w ramach ESL Mistrzostw Polski w League of Legends Wiosna 2019. O ostatnie miejsce w Ścieżce Mistrzów powalczą Wisła Płock oraz PRIDE. Ten mecz będziecie mogli obejrzeć standardowo w ESL.TV Polska. Pełny harmonogram ESL MP oraz inne warte uwagi informacje znajdziecie w naszej relacji tekstowej.