Do zakończenia fazy zasadniczej League of Legends European Championship pozostały już tylko dwa dni rozgrywek, a wciąż nie znamy wszystkich uczestników play-offów. Sobotnie mecze mogą wyjaśnić ostateczne ułożenie tabeli prestiżowej ligi.

Team Vitality vs FC Schalke 04
17:00

Jeszcze kilka tygodni temu FC Schalke 04 zbierało baty od każdej drużyny w lidze i przyzwyczaiło swoich kibiców do swojej pozycji w dolnej części tabeli. Na dwa mecze przed końcem fazy zasadniczej Erberk "Gilius" Demir i spółka mogą sprawić ogromną niespodziankę i zameldować się w najlepszej szóstce. Zadanie nie będzie proste, ponieważ zespół będzie musiał wygrać najpierw z Teamem Vitality, a jutro ograć MAD Lions i liczyć, że pozostałe wyniki ułożą się na korzyść graczy niemieckiej organizacji.

Origen vs SK Gaming
18:00

Gdy Jakub "Jactroll" Skurzyński dołączał do Origen, a zespół wygrał dwa spotkania z rzędu, wydawało się, że ekipa w końcu ustabilizuje swoją formę i będzie pewniakiem do play-offów. Tak się jednak nie stało, ponieważ teraz Origen wraz z dwoma innymi drużynami zamyka tabelę LEC z najgorszym bilansem. Bardzo niepokojący bilans pięciu porażek z rzędu wskazuje, że to SK Gaming będzie faworytem. Zwycięstwo składu Janika "Jenaxa" Bartelsa oznaczać będzie, że SK zapewni sobie udział w fazie pucharowej.

Fnatic
 vs Excel Esports
19:00

Jeżeli ktoś przed startem rozgrywek powiedziałby, że na dwa mecze przed końcem Excel Esports będzie bliżej play-offów niż Fnatic, to wielu kibiców uznałoby to za brednie. Sytuacja ta okazała się całkiem realna, ponieważ wczorajsze zwycięstwo Excel z Origen dało ekipie Jorana "Speciala" Scheffera czwarte miejsce, przy dopiero szóstej lokacie Oskara "Selfmade'a"Boderka i spółki. Jeżeli legendarna organizacja chce powtórzyć wicemistrzostwo z wiosennego splitu, to dzisiaj musi dopisać do swojego konta ósmą wygraną.

Misfits Gaming vs G2 Esports
20:00

Niestabilna forma G2 wydaje się w końcu wychodzić na prostą. Wczoraj Marcin "Jankos" Jankowski wraz z kolegami pokonali SK Gaming i zapewnili sobie grę w najlepszej szóstce. Mecze z Misfits Gaming i ⁠Excel Esports trzeba jednak potraktować poważnie, wszak wciąż możliwe dla Samurajów jest zdobycie drugiej lokaty w fazie zasadniczej.

MAD Lions vs Rogue
21:00

Dopiero na sam koniec przyjdzie kibicom zobaczyć najgorętsze spotkanie supertygodnia LEC. Liderujące MAD Lions spotka się na Summoner's Rifcie z drugim w tabeli Rogue. Drużyna Oskara "Vandera" Bogdana i Kacpra "Inspireda" Słomy co prawda przegrała dwie ostatnie rywalizacje, ale tak prestiżowe starcie powinno dostarczyć motywacji do lepszej postawy. W sobotę Łotrzyki będą miały okazję zrewanżować się za porażkę z Lwami w trzecim tygodniu rozgrywek.

Wszystkie dzisiejsze pojedynki oglądać będzie można wraz z polskim komentarzem na oficjalnym kanale Polsat Games. Więcej szczegółowych informacji na temat letniej odsłony LEC znaleźć można w naszej relacji tekstowej: