Kuźnia Talentów zakończona – iHG najlepsze w turnieju LoL-a, Predko Racing mistrzem zmagań w CS-a

Zmagania w ramach OMEN & Intel Kuźni Talentów zakończone. Po wczorajszych ćwierćfinałach i półfinałach dziś przyszedł czas wyłonić triumfatorów zawodów League of Legends oraz Counter-Strike'a: Global Offensive. W pierwszych najlepsze okazało się Illuminar Gaming, zaś w turnieju CS-a mistrzem został skład grający pod nazwą Predko Racing.

Jako pierwsze do walki stanęły drużyny walczące w turnieju LoL-a, a rywalem Illuminar w walce o mistrzostwo było 7more7 Black. Mimo udanego startu w wykonaniu drugiej z wymienionych ekip, po wygranej walce o Herolda do głosu doszło iHG i już do samego końca nie oddało kontroli. Po unicestwieniu rywali w 22. minucie na konto Illuminar trafił Nashor, który rzecz jasna pomógł drużynie Wojciecha "Tabasko" Kruzy pchnąć rozgrywkę do przodu, ale na koniec musieliśmy poczekać do 33. minuty. Po natarciu dolną aleją z drugim już wzmocnieniem Nashora iHG postawiło kropkę nad i.

Druga potyczka bez większej historii – tym razem podopieczni Jakuba "bezuma" Iwanickiego szybko objęli kontrolę nad przebiegiem meczu, do czego przyczynił się m.in. triple kill Adriana "Odi11" Kruka już w siódmej minucie. Wraz z upływem czasu 7more7 Black miało coraz mniej do powiedzenia i w 24. minucie, tuż po utracie Barona na rzecz rywali, musiało pogodzić się z porażką. Tym samym zajęło drugie miejsce w całym turnieju, tuż nad siostrzanym 7more7 White, które w meczu o trzecie miejsce zwyciężyło piratesports.

Klasyfikacja końcowa OMEN & Intel Kuźnia Talentów League of Legends:

Tuż po zakończeniu finału League of Legends w szranki stanęły dwie najlepsze drużyny turnieju Counter-Strike'a, którymi były Predko Racing i giga koksy. Tu oglądaliśmy już więcej emocji – choć przez zdecydowaną większość pierwszego spotkania, rozgrywanego na Trainie, prowadziła pierwsza formacja, to zespół Kacpra „Hous1ka” Profica był ciągle blisko wyrównania rezultatu i w 22. rundzie osiągnął ten cel. Na niewiele się to jednak zdało, bo końcówka tej mapy należała już do Predko Racing, które ustanowiło wynik na 16:12.

giga koksom pozostało liczyć na wyrównanie rezultatu finału na Mirage'u i mimo nieudanego startu taki stan rzeczy mógł faktycznie mieć miejsce. Tym razem to Predko Racing musiało nieustannie gonić oponentów, ale ci nie zamierzali wcale odpuścić i po pierwszej połowie prowadzili 10:5. Mało tego, to również giga koksy wygrały pistoletówkę i kolejną rundę, dzięki czemu już tylko cztery oczka dzieliły ich od remisu w całej serii. Tym razem jednak "tylko" przerodziło się w "aż", bo w ciągu kolejnych dziewięciu potyczek koksy zapunktowały wyłącznie raz, co oznaczało remis na tablicy wyników. I choć Kacper „Kizzzi” Kożuszkiewicz i kompani nie zdołali w kolejnej rundzie objąć prowadzenia, to trzy ostatnie wymiany ognia należały już do nich. Po emocjonującym comebacku Predko Racing wygrało na Mirage'u 16:14 oraz 2:0 w całym spotkaniu.

Klasyfikacja końcowa OMEN & Intel Kuźnia Talentów Counter-Strike: Global Offensive: