Trzecie spotkanie w League of Legends European Championship rozgrywało się pomiędzy MAD Lions oraz Rogue. Pojedynek tych dwóch formacji zawsze ekscytuje, zwłaszcza po niesamowicie emocjonującym finale w wiosennym splicie. Ostatnio Lwy musiały uznać wyższość Łotrzyków i wszystko wskazywało na to, że dojdzie do powtórki z tamtego meczu. MAD miało jednak inne plany.

Rogue 0:1 MAD Lions
Odoamne
Tahm Kench		 Armut
Jayce
Inspired
Diana		 Diana Elyoya
Trundle
Larssen
Lucian		 Humanoid
Viktor
Hans sama
Kalista		 Carzzy
Varus
Trymbi
Rakan		 Kaiser
Alistar

Rogue zaskoczyło nas już w fazie draftu, kiedy to sięgnęło po Tahm Kencha na górnej alei. Jest to wybór, który mogliśmy już zobaczyć w League of Legends Champions Korea. W Europie był to jego pierwszy występ w tej roli po reworku. Po raz kolejny mogliśmy zobaczyć świetną akcję ze strony Polaków już na początku meczu. Najpierw Adrian "Trymbi" Trybus i Steven "Hans sama" Liv zainicjowali potyczkę na swojej linii i po chwili z pomocą przyszedł też Kacper "Inspired" Słoma. Z jego pomocą strzelec Łotrzyków zgarnął pierwszą krew w spotkaniu. MAD udało się odpowiedzieć początkowym smokiem.

Wczesna faza rozgrywki oprócz sytuacji na dolnej alei była dość spokojna. Rogue zyskało drobną przewagę i to wystarczyło, by móc skupić się na farmie. W 13. minucie Lwy próbowały zainicjować walkę, ale bezskutecznie. Chwilę później Trymbi zaczaił się w krzakach i zaowocowało to dwoma eliminacjami dla wicemistrzów LEC. Obrońcy tytułu nie mogli znaleźć odpowiedniej zagrywki, żeby odgryźć się rywalom. Dzięki bezsilności MAD Inspired i spółka mogli cieszyć się przewagą 4 tysięcy sztuk złota przed upływem kwadransa.

MAD odwraca losy spotkania

Pomimo sporej różnicy w zasobach Lwy miały wystarczająco dużo obrażeń, by móc zagrozić Łotrzykom. Reprezentanci hiszpańskiej organizacji zgromadzili trzy smoki i walka o Smoczą Duszę okazała się momentem kulminacyjnym dla całego spotkania. W 27. minucie Andrei "Odoamne" Pascu został wysłany do fontanny i dzięki temu MAD zapewniło sobie ważne wzmocnienie. Chwilę później zwróciło swoje kroki w stronę Barona Nashora i różnica w złocie się rozpłynęła.

W 30. minucie ekipa Marka "Humanoida" Brázdy postanowiła ruszyć szturmem na bazę Rogue. Łotrzyki podeszły do tego ze spokojem, niszcząc wieżę na środkowej alei i dobijając stwory. Nagle jednak okazało się, że Lwy są o wiele potężniejsze, niż mogłoby się wydawać. Odoamne znowu został usunięty z mapy, a obrońcy tytułu bardzo szybko przeszły do niszczenia wrogiego Nexusa.

Za moment Fnatic zmierzy się z SK Gaming. Pełny harmonogram i więcej informacji dotyczących LEC 2021 Summer Split możecie znaleźć w naszej relacji tekstowej: