Dziś współpraca pomiędzy esportowymi organizacjami a klubami sportowymi jest już gruncie rzeczy sprawą naturalną. W minionych latach wiele podmiotów łączyło przecież siły, a dziś pojawił kolejny tego typu mariaż.

Ekspansja na Azję

Tym razem wspólną drogą zdecydowały się podążać amerykańska formacja Evil Geniuses oraz angielski klub piłkarski Wolverhampton Wanderers. – Jesteśmy zachwyceni współpracą z Wolves, klubem z historią oraz mocną marką zarówno w świecie sportu, jak i rozrywki, która jest zgodna z naszymi wartościami oraz misją. Ta umowa pomoże Evil Geniuses w rozszerzeniu działalności na rynek azjatycki, co da nam nowe środki, dzięki którym będzie możliwe ściąganie większej liczby graczy światowej klasie, a także wchodzenie na nowe esportowe sceny – przyznała Nicole LaPointe Jameson, dyrektor generalna w EG.

W ramach zawartej umowy Fosun Sports Group, które w 2016 roku zostało się właścicielem popularnych Wilków, dokonało mniejszościowej inwestycji w samą organizację. To jednak dopiero początek, bo głównym celem tej kooperacji jest poszerzenie wpływów Złych Geniuszy, którzy dzięki doświadczeniom Wolverhampton będą mogli zaznaczyć swoją obecność również w Azji. Dlatego też Evil Geniuses będą korzystać z lokalnych obiektów szkoleniowych należących do klubu, a przy okazji tworzyć treści zarówno po angielsku, jak i chińskojęzyczne. Sami Wolves będą mogli natomiast reklamować swój brand m.in. za sprawą obecności klubowego herbu na koszulkach EG.

Łączenie sił i zasobów

To niesamowicie ekscytująca współpraca zarówno dla Wolves, jak i dla Wolves Esports. Nasze ambicje związane z esportem są naprawdę duże, a ta współpraca pozwoli nam uczyć się od najlepszych w Evil Geniuses. Będziemy łączyć nasze zasoby w zakresie analizy i wydajności, ale również i marketingu oraz sprzedaży, by móc rozwijać obie organizacje. Nie możemy się już doczekać wspólnych działań z Evil Geniuses, która w trakcie kilku kolejnych miesięcy dotyczyć będzie inicjatyw angażujących kibiców. A gdy podróżowanie stanie się możliwe, będziemy zachęcać nasze drużyny, by wzajemnie się odwiedzały i wspólnie angażowały – zapewnił Russell Jones, General Manager of Marketing and Commercial Growth w Wolverhampton.

Dla angielskiego klubu piłkarskiego nie jest to bynajmniej pierwszy kontakt z esportem, bo już od pewnego czasu posiada on własną dywizję poświęconą właśnie elektronicznej rywalizacji. Za jej sprawą gracze pod banderą Wilków rywalizują na scenach FIFY oraz Rocket League'a, czyli produkcji ściśle powiązanych ze środowiskiem piłki nożnej. Na tym jednak nie koniec, bo charakterystyczny pomarańczowy trykot obecny jest również w grach mobilnych, tj. w Identity V oraz Call of Duty Mobile, oraz w simracingu.