Zmarł Łukasz "JeffreJ" Chmiel

"Zrobił dla Tekkena w Polsce więcej niż ktokolwiek inny"

JeffreJ współpracował z Czwórką od 2018 roku. To właśnie na jej antenie prowadził program Strefa Gamingu, w którym regularnie zapraszał przedstawicieli szeroko pojętego środowiska gamingowego, w tym również tych działających bezpośredni w obrębie esportu. – Z wielkim smutkiem przyjęliśmy informację o śmierci naszego redakcyjnego kolegi Łukasza "JeffreJa" Chmiela. [...] Składamy wyrazy współczucia Najbliższym Łukasza – możemy wyczytać na oficjalnej stronie Czwórki Polskiego Radia. W tym miejscu warto wspomnieć, że jeszcze tydzień temu Chmiel, jak zawsze, prowadził swój cykl i wraz z Łukaszem Szwonderem rozmawiał na temat NBA 2k23. Tym razem jednak do audycji nie doszło, bo 33-latek, jak ujawniła w pod postem Czwórki na Facebooku jego siostra, doznał wylewu, zaś pomoc nie dotarła do niego na czas.

Łukasz "JeffreJ" Chmiel, poza tym, że trudnił się pracą w Polskim Radiu, przez lata działał również w środowisku esportowym. Tam znany był w dużej mierze jako komentator związany mocno z grami-bijatykami, ale nie stronił też od innych tytułów, komentując np. rozgrywki Overwatcha. – Dziś dowiedziałem się, że facet, który zrobił dla Tekkena w Polsce więcej niż ktokolwiek inny, odszedł. To był człowiek o ciepłym sercu, który wiele przeszedł i bez którego nigdy nie zacząłbym mojej przygody w radiu i z komentowaniem. Spoczywaj w pokoju, Jeffrey. Będę tęsknić – przyznał w opublikowanym przez siebie wpisie Rafał "Skryba" Kurczyński. – Dziennikarz, gracz, komentator i miłośnik esportu w tym niesamowity entuzjasta bijatyk. Ciężko zaakceptować jego śmierć, bo niedawno rozmawialiśmy. W dużej mierze dzięki niemu zostałem przy esporcie. Ciężko pogodzić się z taką stratą – wspomniał z kolei Chmiela Andrzej "Śledziu" Śledź.