Rusznikarz 2.0

System modyfikowania broni w Call of Duty: Modern Warfare II znacznie różni się od tego, czego mogliśmy doświadczyć przez ostatnie trzy lata. W Modern Warfare, Black Ops Cold War oraz Vanguard za każdy poziom danego karabinu otrzymywaliśmy jeden element, który mogliśmy do niego dodać. Wystarczyło więc zdobyć maksymalny poziom broni, który przeważnie oscylował pomiędzy 40 a 70, w zależności od klasy giwery, aby skorzystać z dowolnie wybranego przez nas ulepszenia.

W Modern Warfare II sytuacja wygląda nieco bardziej skomplikowanie. Choć na pierwszy rzut oka mogłoby się wydawać, że rusznikarz zawiera identyczne funkcje, jak w poprzednich grach serii, bo przecież możemy dowolnie modyfikować lufy, narzędzia optyczne, magazynki, a także wiele innych elementów, to diabeł tkwi w szczegółach. Przede wszystkim, bronie mają teraz pomiędzy 15 a 30 poziomów, a liczba dodatków jest przecież znacznie większa. Ponadto, jeśli dokładnie przyjrzymy się opisom części z nich, to zauważymy, że zdobycie maksymalnego poziomu na przykład w M4 nie odblokuje wszystkich możliwych modyfikacji do tego konkretnego karabinu. Ba, odblokuje zaledwie ich ułamek.

Platformy broni

Żeby dobrze zrozumieć działanie nowego rusznikarza, trzeba się w niego nieco zagłębić. Przede wszystkim w Call of Duty: Modern Warfare II zostało wprowadzone coś, co nazywać możemy zamiennie platformami lub rodzinami. Oznacza to, że "spokrewnione" ze sobą bronie, np. M4 i jej inne dostępne warianty (w tym przypadku będą to karabin szturmowy M16, RKM 556 Icarus, karabin bojowy FTac Recon oraz pistolet maszynowy FSS Hurricane) tworzą wspólnie pełną rodzinę. A zatem, skoro podstawa broni wewnątrz jednej rodziny jest taka sama, łatwo wywnioskować można, że giwery wchodzące w jej skład będą dzielić dodatki. Tak więc, by odblokować wszystkie lufy, kolby, magazynki oraz rękojeści do jakiejś broni, musimy zmaksymalizować nie tylko jej poziom, ale także pozostałych "spokrewnionych" karabinów.

To jednak jeszcze nie wszystko, bo inaczej działa system odblokowywania laserów, celowników, amunicji, pod lufą oraz wylotu lufy. Tutaj działanie jest globalne. Oznacza to, że aby odblokować konkretny dodatek, musimy dowiedzieć się, jaką broń musimy levelować. Kiedy natomiast już go odblokujemy, będzie on dostępny w prawie wszystkich innych karabinach w grze. Prawie, bo jednak istnieją tutaj małe ograniczenia, np. do karabinów snajperskich nie zamontujemy większości chwytów przednich.

Teraz, wiedząc już, jak działa nowa wersja rusznikarza i ile broni musimy wylevelować, przyjrzyjmy się strategiom, które przyspieszą ten proces.

Taktyka I – Inwazja

Potrzebny ekwipunek:

  • Wyposażenie taktyczne: wabik
  • Ulepszenie polowe: taktyczny desant
  • Atuty: Dodatek wyposażenia taktycznego, Uzupełnienie zapasów
  • Serie ofiar: BSP i Kontr-BSP w trybie serii punktów (opcja do przełączenia w lewym dolnym rogu przy wyborze serii ofiar)

W tej taktyce wybieramy tryb Inwazja, a naszym celem będzie wyeliminowanie jak największej liczby przeciwników AI, za których otrzymujemy tyle samo punktów doświadczenia, co za zwykłych graczy. Staramy się flankować przeciwną drużynę, a gdy już znajdziemy się na plecach rywali, szukamy miejsc, w których zatrzymują się śmigłowce, które transportują na pole bitwy żołnierzy AI. Teraz wystarczy w bezpiecznym miejscu użyć taktycznego desantu, aby po śmierci nie musieć ponownie przebiegać przez dość spory fragment mapy. Dodatkowo warto rzucić w stronę przeciwnych graczy trzy wabiki, które zagwarantują nam dodatkowe punkty doświadczenia, a kiedy odblokujemy uzupełnienie zapasów, możemy tę czynność powtarzać. Minusem tej taktyki jest to, że musimy przedrzeć się aż na drugi koniec mapy, w czym często przeszkadzać nam będą wrodzy snajperzy. Dodatkowo w grze może znaleźć się kilku sojuszników, którzy również będą próbowali levelować bronie na żołnierzach AI, a tym samym spowolnią ten proces u nas. Co więcej, opcja ta szybko staje się nudna, ale może być dobrym treningiem dla graczy dopiero zaczynających przygodę z gatunkiem FPS, bo nie będą musieli się skupiać na rywalizacji z innymi realnymi operatorami, a dość łatwymi do pokonania żołnierzami sterowanymi przez komputer.

Taktyka II – Zabójstwo Potwierdzone

Potrzebny ekwipunek:

  • Wyposażenie taktyczne: wabik
  • Ulepszenie polowe: DDOS
  • Atuty: Dodatek wyposażenia taktycznego, Uzupełnienie zapasów
  • Serie ofiar: BSP i Kontr-BSP w trybie serii punktów (opcja do przełączenia w lewym dolnym rogu przy wyborze serii ofiar)

Ten sposób różni się od poprzedniego, a w dodatku jest znaczniej bardziej dynamiczny. Polega on na zdobywaniu małych ilości punktów doświadczenia, ale bardzo często, co w efekcie pozwoli nam dość szybko wylevelować nasze bronie. Wystarczy najzwyczajniej w świecie grać w trybie Zabójstwo Potwierdzone, ale pamiętając o kilku ważnych elementach. Przede wszystkim, kiedy tylko posiadamy w ekwipunku jakiś wabik, staramy rzucić się go w centralną część mapy. Spośród serii ofiar wybieramy BSP i kontr-BSP w trybie serii punktów, bo zapewnią nam one dodatkowe doświadczenie za każde zabójstwo wykonane przez naszych sojuszników. Podobnie jest z ulepszeniem polowym, DDOS-em, który nagrodzi nas za każdy wyłączony element elektroniki. Najważniejsze jednak jest zbieranie nieśmiertelników. W innych trybach, takich jak Deathmatch czy Dominacja otrzymamy 100 punktów doświadczenia za każdego zneutralizowanego wroga, natomiast w Zabójstwie Potwierdzonym, jeśli tylko do eliminacji dodamy zgarnięcie "Dog Taga", liczba ta wzrośnie do 175. Podsumowując więc – staramy się, by wszystkie akcje, jakie wykonujemy na mapie, dodawały nam doświadczenie. Tym sposobem powinniśmy być w stanie zdobywać 2-3 poziomy na grę, która przeważnie trwa między 7 a 10 minut.

Choć początkowo proces odblokowywania modyfikacji do broni w Call of Duty: Modern Warfare II wydaje się nieco skomplikowany, to z każdą kolejną godziną spędzoną w grze będziemy się do niego przyzwyczajać. Dwie strategie, które zaprezentowaliśmy, powinny usprawnić levelowanie ulubionych karabinów. A przecież warto się pospieszyć, bo już 16 listopada odbędzie się premiera Call of Duty: Warzone 2.0, a do tego czasu lepiej porządnie przygotować swoje ekwipunki.