Zero Tenacity 3:1 Orbit Anonymo

Gra 1

OAE
 0:1 Z10
Hiro
Gnar		 Color
Cho'Gath
Savero
Wukong		 Ryuzaki
Lee Sin
Roison
Viktor		 SlowQ
Gragas
Neramin
Kai'Sa		 Noah
Zeri
Czypsy
Nautilus		 Kabbie
Renata Glasc

Lepiej w serię weszło Zero Tenacity, zyskując wyraźną przewagę na bocie. I choć na przelew pierwszej krwi musieliśmy poczekać dość długo, bo aż do trzynastej minuty, to ta również trafiła na konto Z10, a dokładnie Sebastiana "Colora" Czyżyka. Natychmiast jednak swojego kompana pomścił Michał "Roison" Dubiel i pomimo utraty pierwszej wieży Orbit Anonymo utrzymywało się na powierzchni. Tym bardziej po chaotycznej walce na midzie, która ostatecznie zakończyła się wygraną OAE trzy za dwóch oraz zmniejszeniem deficytu w złocie do zaledwie pięciuset sztuk kruszcu.

Z czasem Z10 na nowo zaczęło wysuwać się na czoło, lecz wciąż nie było w stanie definitywnie stłamsić swoich oponentów. Orbit Anonymo broniło się dzielnie, ale Cho'Gath Colora w późniejszych minutach był gigantycznym wręcz zagrożeniem – dosłownie i w przenośni. W 35. minucie w dużej mierze właśnie za sprawą Postrachu Pustki Z10 zgarnęło Duszę Smoka, a po wygranym teamfighcie również pierwszego Barona w grze. Z jego wzmocnieniem udało się przełamać przez obronę rywali na midzie i choć ci raz zdołali odeprzeć atak obrońców mistrzowskiego tytułu, to po porażce w walce o Starszego Smoka nie mieli już nic do powiedzenia. Zero Tenacity dopięło swego w 42. minucie, wysuwając się na prowadzenie w serii.

Statystyki z 1. gry wielkiego finału Ultraligi:

KDA
(K / D / A)		 CSPM
(łączny CS)		 GPM
(łączne złoto)		 DPM
(łącznie obrażeń)
Hiro 1,75
2 / 4 / 5		 7,05
297		 341,12
14367		 908,17
38249
Savero 2,33
1 / 3 / 6		 4,94
208		 271,32
11427		 357,10
15040
Roison 3,67
6 / 3 / 5		 8,48
357		 415,28
17490		 1 429,03
60186
Neramin 2,33
3 / 3 / 4		 9,12
384		 393,31
16565		 752,86
31708
Czypsy 1,00
0 / 6 / 6		 1,02
43		 205,00
8634		 119,55
5035
Color 6,00
9 / 2 / 3		 7,10
299		 414,49
17457		 849,66
35785
Ryuzaki 6,50
4 / 2 / 9		 5,56
234		 354,99
14951		 426,79
17975
SlowQ 3,50
0 / 2 / 7		 8,31
350		 344,73
14519		 382,44
16107
Noah 5,67
4 / 3 / 13		 9,71
409		 440,42
18549		 991,98
41779
Kabbie 4,33
2 / 3 / 11		 0,97
41		 257,36
10839		 259,85
10944

Statystyki z serwisu Games of Legends

Gra 2

Zero Tenacity
 1:0 Orbit Anonymo
Color
Mordekaiser		 Hiro
Olaf
Ryuzaki
Lee Sin		 Savero
Viego
SlowQ
Akali		 Roison
Cho'Gath
Noah
Aphelios		 Neramin
Ezreal
Kabbie
Thresh		 Czypsy
Ashe

Po zamianie stron w wir walki szybko rzucili się toplanerzy. Efekt – pierwsza krew przelana przez Alexandre'a "Hiro" El Hodebeya już w czwartej minucie po solowej walce, choć sekundę później sam pożegnał się z życiem po strzale wieży. Mimo to Orbit Anonymo radziło sobie lepiej niż rywale w początkowej fazie, a wspomniany Hiro pokazał prawdziwą siłę Olafa, samodzielnie eliminując w 13. minucie dwóch rywali! Kilka minut później on oraz Hasan "Neramin" Samarsın popełnili jednak katastrofalny w skutkach błąd, co skończyło się kompletnym wymazaniem różnicy w złocie, zdobytych zabójstwach oraz pierwszym smokiem dla Z10.

W 26. minucie Zero Tenacity przejęło inicjatywę, wygrywając walkę w okolicach smoczego leża. Co prawda sama bestia powędrowała do OAE, a Baron był poza zasięgiem podopiecznych serbskiej organizacji, niemniej wreszcie udało się wysunąć na prowadzenie w złocie. Jakby tego było mało, wkrótce po tym Z10 postawiło wszystko na jedną kartę i skupiło się w pełni na Nashorze, a zupełnie się tego niespodziewający rywale mogli tylko bezradnie patrzeć, jak fioletowy buff trafia do Dušana "Ryuzakiego" Petkovicia i jego kolegów. Co gorsza, OAE poniosło sromotną klęskę w późniejszej walce drużynowej i zostało zepchnięte do głębokiej defensywy. W 32. minucie udało się odeprzeć pierwsze natarcie, ale kolejny teamfight i quadra kill dla Oha "Noaha" Hyeon-taeka przypieczętował drugi triumf Orbit Anonymo.

Statystyki z 2. gry wielkiego finału Ultraligi:

KDA
(K / D / A)		 CSPM
(łączny CS)		 GPM
(łączne złoto)		 DPM
(łącznie obrażeń)
Color 2,00
3 / 6 / 9		 5,17
181		 322,08
11278		 524,64
18371
Ryuzaki 3,75
4 / 4 / 11		 5,40
189		 365,37
12794		 422,28
14787
SlowQ 11,00
4 / 1 / 7		 8,48
297		 384,16
13452		 832,86
29164
Noah 7,50
10 / 2 / 5		 10,42
365		 517,15
18109		 1 160,79
40647
Kabbie 15,00
1 / 0 / 14		 1,14
40		 256,08
8967		 155,50
5445
Hiro 2,40
7 / 5 / 5		 8,14
285		 432,85
15157		 871,01
30500
Savero 1,00
2 / 6 / 4		 5,45
191		 282,49
9892		 275,07
9632
Roison 1,00
2 / 4 / 2		 7,77
272		 332,87
11656		 477,17
16709
Neramin 1,50
1 / 4 / 5		 9,02
316		 414,15
14502		 690,13
24166
Czypsy 2,67
1 / 3 / 7		 0,46
16		 211,78
7416		 305,37
10693

Statystyki z serwisu Games of Legends

Gra 3

Orbit Anonymo
 1:0 Zero Tenacity
Hiro
Olaf		 Color
Sion
Savero
Vi		 Ryuzaki
Wukong
Roison
Aurelion Sol		 SlowQ
Ahri
Neramin
Ezreal		 Noah
Varus
Czypsy
Ashe		 Kabbie
Rakan

Postawione pod ścianę Orbit Anonymo zdecydowało się wybrać do swojej kompozycji Aureliona Sola, dla którego notabene był to debiut w Ultralidze. Wynik zabójstw został otwarty na – a jakże! – górnej alei, gdzie raz jeszcze Hiro grający Olafem wyszedł zwycięsko z wczesnej bitki z Colorem. W dziewiątej minucie do głosu doszło już Zero Tenacity – najpierw Jeong "Kabbie" Sang-hyeon świetnym wejściem zapewnił gładkie zabójstwo swojemu strzelcowi, a kilkanaście sekund później akcja przeniosła się do górnej rzeki, gdzie double killa zdobył Ryuzaki. Przesadna agresja Noaha oraz kradzież smoka w wykonaniu Jiříego "Savero" Odehnala utrzymywała OAE w grze, choć tuż po upływie kwadransa w ręce rywali powędrowały dwa kolejne zabójstwa oraz drugi Herold.

Wystarczyło jednak pół minuty, aby "2:5" na tablicy zabójstw zmieniło się na "6:5". Orbit Anonymo nie tylko zdołało odeprzeć atak na górnej linii, ale nawet zgarnąć tam aż trzy fragi, a natychmiast po tej akcji śmierć na midzie poniósł również Noah. Mimo iż różnica w złocie wciąż była dość wyraźna, to po kolejnej kradzieży smoka, tym razem w wykonaniu Hiro, dwóch eliminacjach dla OAE i do tego wszystkiego zniszczonej czerwonej wieży na midzie o jakiejkolwiek różnicy nie było już mowy. Po kilku minutach względnego spokoju doszło do kolejnej konfrontacji w okolicach smoczego leża, która tym razem zakończyła się kompletną anihilacją Zero Tenacity i bez żadnych strat po stronie Anonimowych. Gładko zdobyty Baron był pierwszym srogim ciosem w kierunku Z10, które choć jeszcze rozpaczliwie próbowało przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę, to nie miało już nic do powiedzenia w tej grze.

Statystyki z 3. gry wielkiego finału Ultraligi:

KDA
(K / D / A)		 CSPM
(łączny CS)		 GPM
(łączne złoto)		 DPM
(łącznie obrażeń)
Color 17,00
6 / 1 / 11		 8,09
246		 432,07
13142		 872,84
26549
Ryuzaki 6,50
2 / 2 / 11		 5,33
162		 337,12
10254		 298,82
9089
SlowQ 20,00
7 / 1 / 13		 8,32
253		 464,42
14126		 1 381,64
42025
Noah 14,00
6 / 1 / 8		 9,14
278		 432,95
13169		 942,12
28656
Kabbie 10,50
5 / 2 / 16		 0,69
21		 314,53
9567		 478,09
14542
Hiro 0,29
0 / 7 / 2		 7,20
219		 305,95
9306		 653,33
19872
Savero 0,83
3 / 6 / 2		 5,79
176		 320,52
9749		 315,09
9584
Roison 0,75
1 / 4 / 2		 8,91
271		 343,89
10460		 279,22
8493
Neramin 0,83
3 / 6 / 2		 8,22
250		 434,14
13205		 527,90
16057
Czypsy 1,33
0 / 3 / 4		 1,48
45		 211,04
6419		 160,21
4873

Statystyki z serwisu Games of Legends

Gra 4

Zero Tenacity
 1:0 Orbit Anonymo
Color
Ornn		 Hiro
Malphite
Ryuzaki
Wukong		 Savero
Lee Sin
SlowQ
Akali		 Roison
Veigar
Noah
Caitlyn		 Neramin
Ezreal
Kabbie
Ashe		 Czypsy
Karma

Czwarta minuta, pierwsza krew na topie – do tego poprzednie gry już nas przyzwyczaiły. Tym razem jednak wyrok śmierci wydał Ryuzaki, który szybko zaatakował górną linię i otworzył wynik eliminacji. Półtorej minuty później Serb zszedł na bota, gdzie choć śmierć poniósł jego wspierający, Z10 i tak wygrało w ostatecznym rozrachunku. W efekcie obie formacje jeszcze przed dziesiątą minutą dzieliło już blisko trzy i pół tysiąca złota i choć OAE wyrównało wynik zabójstw, to strata dwóch wież oznaczała pogłębienie deficytu w funduszach. Sytuacja Orbit Anonymo stała się wręcz opłakana, kiedy w 18. minucie wszyscy gracze tej formacji ponieśli śmierć, a różnica w złocie wzrosła do blisko dziewięciu tysięcy.

W tym momencie było już niemal pewne, że OAE pozbyło się już wszystkich asów z rękawa i pozostało tylko czekać na nokautujący cios ze strony rywali. Ci nie dość, że zdobywali kolejne eliminacje, to już w 23. minucie pozbyli się z Summoner's Riftu Nashora i z jego pomocą zniszczyli dwie wieże wewnętrzne, zostawiając tylko tę na topie. Jakiekolwiek próby kradzieży drugiego Barona ze strony Orbit Anonymo spaliły na panewce i mimo powolnej gry ze strony Z10 koniec był bliżej niż dalej. W 32. minucie Zero Tenacity rozpoczęło ostateczne natarcie, a jeszcze nim na zegarze wybiła 33. minuta, wszystko było już jasne. Żaden z graczy Orbit Anonymo nie przetrwał natarcia i wszyscy mogli oglądać tylko przez siwy filtr, jak ich Nexus obraca się w proch.

Sezon dziewiąty Ultraligi jest już historią, ale w najbliższych tygodniach będziemy mieli jeszcze okazję zobaczyć graczy Zero Tenacity i Orbit Anonymo w walce. Tym razem jednak zmierzą się z innymi drużynami z EMEA Regionalnych Lig jako reprezentanci rodzimych rozgrywek na EMEA Masters 2023 Spring. Wiosenną edycję EM zainauguruje we wtorek 4 kwietnia faza play-in, aczkolwiek na pierwsze mecze z udziałem finalistów Ultraligi będziemy musieli poczekać do fazy grupowej, która rozpocznie się 11 kwietnia.